Wrocław ma stosunkowo nowy, okazały stadion, który został zbudowany przed Euro 2012. Ten obiekt może pomieścić ponad 40 tysięcy widzów. W tym sezonie na meczach Śląska próżno jednak szukać tylu kibiców. Frekwencja na tym stadionie to bowiem istny dramat zarówno dla włodarzy klubu, miasta, samych piłkarzy, jak i tych, którzy na trybuny jeszcze przychodzą.
Gdy na tak wielkim stadionie zasiada zaledwie garstka widzów, jest to bardzo smutny widok. Na meczach zielono-biało-czerwonych w tym sezonie to jednak norma. Ostatnie spotkanie pod względem obecności kibiców było wręcz dramatyczne.
Piłkarze ze stolicy Dolnego Śląska w tym sezonie na własnym stadionie rozegrali już dziesięć meczów. Z trybun obejrzało je 76 784 widzów, co daje średnią 7678 na jedno spotkanie. Od WKS-u lepszą frekwencją może się pochwalić się kilka klubów.
Frekwencja na meczach Śląska Wrocław w Ekstraklasie w sezonie 2015/2016:
Mecz | Liczba widzów | Data |
---|---|---|
Śląsk Wrocław - Legia Warszawa | 12 658 | 19 lipca 2015 |
Śląsk Wrocław - Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 6963 | 2 sierpnia 2015 |
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk | 7939 | 9 sierpnia 2015 |
Śląsk Wrocław - Podbeskidzie Bielsko-Biała | 6742 | 22 sierpnia 2015 |
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok | 7419 | 12 września 2015 |
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice | 11 444 | 25 września 2015 |
Śląsk Wrocław - Korona Kielce | 5580 | 16 października 2015 |
Śląsk Wrocław - Lech Poznań | 8489 | 31 października |
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin | 5268 | 28 listopada |
Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna | 4282 | 11 grudnia |
We Wrocławiu powody do zmartwień mają tym bardziej, że Śląsk już w środę zmierzy się w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz. Ten mecz ma rozpocząć się o godzinie 20.00. Czy na tym pojedynku pojawi się jeszcze mniej widzów niż na ostatnim spotkaniu ligowym Śląsku? Tego we Wrocławiu nikt by nie chciał.