Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław: Kto przezimuje w strefie spadkowej?

W poniedziałek rozegrany zostanie ostatni w tym roku mecz Ekstraklasy. W Bielsku-Białej miejscowe Podbeskidzie zmierzy się z ostatnim w ligowej tabeli Śląskiem Wrocław.

Oba zespoły obecnego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych. Śląsk Wrocław spisuje się znacznie poniżej oczekiwań i po piątkowym zwycięstwie Górnika Zabrze, ekipa z Dolnego Śląska spadła na ostatnie miejsce w Ekstraklasie. Wrocławianie mają na swoim koncie 19 punktów. Z kolei Podbeskidzie Bielsko-Biała wywalczyło 21 "oczek" i jest przedostatnie. Przegrany w poniedziałkowej konfrontacji zimę spędzi w strefie spadkowej.

Zarówno w Podbeskidziu, jak i w Śląsku przed meczem panuje duża mobilizacja. Bielszczanie są jedyną drużyną w Ekstraklasie, która do tej pory nie wygrała meczu u siebie. W dodatku Górale mają na swoim koncie tylko dwa domowe zwycięstwa w tym roku. Tak fatalny bilans sprawia, że ekipa spod Klimczoka chce przełamać złą serię właśnie w starciu z wrocławianami.

W Śląsku panuje za to fatalna atmosfera. Zespół z Wrocławia przegrał w półfinale Pucharu Polski z I-ligowym Zawiszą Bydgoszcz, a po zakończeniu pojedynku w słowach nie przebierali kibice Śląska. Piłkarzy schodzących z boiska żegnały głośne gwizdy. Goście doskonale zdają sobie sprawę z wagi poniedziałkowego meczu. - Żeby była jasność, mecz z Zawiszą był dla nas ważny. Wręcz bardzo ważny, ale teraz czeka nas kolejne ważne spotkanie w Bielsku-Białej - przyznał trener Śląska, Romuald Szukiełowicz.

Obie drużyny mają dobrą sytuację kadrową. Z powodu kontuzji w Śląsku nie zagra Mateusz Machaj. Z kolei w Podbeskidziu do treningów powrócili już niemal wszyscy zawodnicy, którzy ostatnio borykali się z urazami. To bardzo dobra wiadomość dla szkoleniowca Górali, gdyż będzie on dysponował zdecydowanie większą liczbą możliwości taktycznych przed starciem ze Śląskiem.

Górale w pięciu poprzednich meczach nie odnieśli zwycięstwa. - Myślę, że daje o sobie znać zmęczenie sezonem. Mamy dziewiątkę piłkarzy wyeksploatowanych maksymalnie. To są zawodnicy, którzy od mojego przyjścia rozgrywają wszystko po 90 minut. Przez kontuzje i problemy kartkowe mieliśmy bardzo małą możliwość rotacji w składzie i to jest rzecz, która najmocniej odbija się na naszej formie w końcówce rundy - powiedział Robert Podoliński.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław / pon. 21.12.2015 godz. 18.00

Przypuszczalne składy:

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Emilijus Zubas - Adam Pazio, Kristian Kolcak, Krystian Nowak, Adam Mójta, Jakub Kowalski, Dariusz Kołodziej, Kohei Kato, Mateusz Możdżeń, Mateusz Szczepaniak, Robert Demjan.

Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Adam Kokoszka, Kamil Dankowski, Tom Hateley, Tomasz Hołota, Dudu Paraiba, Flavio Paixao, Krzysztof Ostrowski, Kamil Biliński.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Zamów relację z meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: