"PS": Kontrakt Lewandowskiego w styczniu. A Polak znowu na okładce "AS-a"

Robert Lewandowski w styczniu dostanie od Bayernu Monachium propozycję nowego kontraktu - pisze "Przegląd Sportowy". Polski napastnik będzie więcej zarabiał, w niemieckim klubie powinien zostać co najmniej przez rok.

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
PAP/EPA/Guido Kirchner / PAP/EPA/Guido Kirchner

Jak podaje gazeta, Polak powinien podpisać umowę gwarantującą mu zarobki co najmniej na poziomie Thomasa Muellera, który właśnie przedłużył kontrakt do 2021 roku. Niemieckie media spekulują, że drugi z napastników Bayernu Monachium będzie zarabiał 15 mln euro. Tyle według dziennikarzy europejskich kapitanowi reprezentacji Polski oferuje choćby Paris Saint-Germain.

Ponoć nasz piłkarz miałby też zawrzeć z władzami Bayernu dżentelmeńską umowę, że w 2017 roku, jeśli pojawi się dobra oferta, a on będzie chciał odejść z klubu, to pozwolenie dostanie. Obecna umowa Roberta Lewandowskiego z Bayernem kończy się w czerwcu 2019 roku. Według nieoficjalnych oczywiście informacji, Polak kasuje rocznie około 12 mln euro.

- Ma kontrakt ważny jeszcze przez 3,5 roku, ale uważamy, jeśli piłkarz spisuje się dobrze, to zawsze jesteśmy w stanie dyskutować - tak o nowej umowie dla Lewandowskiego mówił niedawno w rozmowie z polskimi dziennikarzami prezydent niemieckiego klubu Karl-Heinz Rummenigge. Teraz, jak relacjonuje "PS", miał z kolei powiedzieć Polakowi, który wyjeżdżał na święta: - Robert, nie zapomnieliśmy o tobie. O nowym kontrakcie rozmawiamy w styczniu.

Tymczasem kapitan reprezentacji Polski po raz kolejny pojawił się na okładce madryckiej gazety "AS".


Hiszpanie piszą to, o czym już informowaliśmy. Nowy trener Carlo Ancelotti w trakcie rozmów z Bayernem o warunkach pracy, zażyczył sobie, aby latem nie sprzedawać Lewandowskiego. Polaka chce kupić między innymi Real Madryt i wspomniane PSG. Włoski trener nie zamierzał obejmować osłabionego zespołu i Bayern spełnia jego życzenia. W ostatnich dniach nowe umowy z monachijskim klubem podpisali więc Mueller, ale także Jerome Boateng, Xabi Alonso i Javi Martinez. Czas na Roberta Lewandowskiego.

FIFA i skandale - nierozłączny duet FIFA i skandale - nierozłączny duet
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×