Premier League: Świetny dzień polskich bramkarzy! Liverpool górą w hicie!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Paul Roberts /
Newspix / Paul Roberts /
zdjęcie autora artykułu

Artur Boruc oraz Łukasz Fabiański zachowali czyste konta w sobotnich meczach Premier League. Jednak tylko ten drugi mógł cieszyć się z kompletu punktów.

Na Anfield Road przyjechał lider rozgrywek Leicester City z superstrzelcami Jamie Vardy'm oraz Riyadem Mahrezem. W ostatnich trzech meczach zdobyli w sumie siedem bramek. Początek pojedynku był ciekawy - obie drużyny atakowały, ale częściej musiał interweniować Kasper Schmeichel. Aktywny był młody Divock Origi, jednak tuż przed przerwą doznał kontuzji i zastąpił go Christian Benteke.

Belg, krytykowany za swoją nieskuteczność, w drugiej części spotkania dał zwycięstwo Liverpoolowi. Po podaniu Roberto Firmino dołożył tylko nogę i Kasper Schmeichel był bez szans. Mimo okazji po obu stronach gole już nie padły i Leicester przegrało dopiero drugi mecz w sezonie. Liverpool dzięki kompletowi punktów awansował na ósme miejsce.

Czyste konta zachowali polscy bramkarze. Swansea City w końcu zwyciężyła i pokonała przed własną publicznością West Bromwich Albion 1:0. Łukasz Fabiański nie miał zbyt dużo pracy, a Łabędzie wydostały się ze strefy spadkowej i plasują się na 16. miejscu.

Natomiast Artur Boruc nie puścił bramki w pojedynku z Crystal Palace, jednak beniaminek również nie potrafił rozmontować defensywy rywali i jedyny mecz tego dnia w Premier League zakończył się remisem 0:0. Dla Boruca było to trzecie czyste konto zachowane w tym sezonie.

Wyniki 18. kolejki Premier League:

Aston Villa - West Ham United 1:1 (0:1) 0:1 - Aaron Cresswell 45' 1:1 - Jordan Ayew (k.) 62'

AFC Bournemouth - Crystal Palace 0:0

Liverpool FC - Leicester City 1:0 (0:0) 1:0 - Christian Benteke 63'

Składy:

Liverpool: Simon Mignolet - Nathaniel Clyne, Mamadou Sakho, Dejan Lovren, Alberto Moreno, Jordan Henderson, Emre Can, Adam Lallana (90+3' Joe Allen), Roberto Firmino, Philippe Coutinho (90+1' Lucas Leiva), Divock Origi (38' Christian Benteke).

Leicester: Kasper Schmeichel - Danny Simpson, Wes Morgan, Robert Huth, Christian Fuchs, Riyad Mahrez (80' Andrej Kramarić), Andy King, N'Golo Kante, Marc Albrighton, Shinji Okazaki (68' Leonardo Ulloa), Jamie Vardy (68' Nathan Dyer).

Żółte kartki: Adam Lallana (Liverpool) oraz Robert Huth (Leicester).

Sędzia: Martin Atkinson.

Swansea City - West Bromwich Albion 1:0 (1:0) 1:0 - Sung-Yueng Ki 9'

Tottenham Hotspur - Norwich City 3:0 (2:0) 1:0 - Harry Kane (k.) 25' 2:0 - Harry Kane 42' 3:0 - Thomas Carroll 80'

Newcastle United - Everton 0:1 (0:0)

0:1 - Tom Cleverley 90'[b]

{"id":"","title":""}

[/b]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
AntyFarsa
27.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
liwerpul na wieki bedzie najbardziej frajerskim klubem! choc farsenal juz go goni hehehe