Adnan Januzaj mocno zawiódł Thomasa Tuchela. "Nigdy tak naprawdę nie był w BVB"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Adnan Januzaj przedwcześnie powrócił do Manchesteru United. Borussia Dortmund zdecydowała się skrócić jego wypożyczenie, a przyczyny takiej decyzji ujawnił trener Thomas Tuchel.

517 minut spędzonych na boisku w 12 meczach i trzy asysty - to dorobek Adnana Januzaja w Borussii Dortmund. Oczekiwania były znacznie większe, ponieważ Belg w Manchesterze United nieraz pokazał, że drzemią w nim ogromne możliwości i ma nieprzeciętny talent.

Dlaczego zatem w Niemczech Januzajowi się nie powiodło? - Wielka szkoda, że nie pokazał chęci i determinacji, których trzeba wymagać od piłkarzy w jego wieku, jeśli zamierzają się dalej rozwijać - przyznaje Thomas Tuchel, cytowany przez "Sport Bild". - W moim odczuciu Januzaj nigdy tak naprawdę nie był w BVB, jego część pozostała w Manchesterze i ciągle wszystko porównywał do United. Nie byliśmy w stanie mu pomóc, aby zaczął myśleć inaczej - tłumaczy.

- Przyśpieszony koniec wypożyczenia nastąpił na życzenie Adnana. Jego pozostanie w Borussii dla nikogo nie byłoby dobre - dodaje dyrektor sportowy Michael Zorc.

W drugiej połowie sezonu 20-latek będzie ponownie próbował swoich sił na Old Trafford. Louis van Gaal z pewnością da mu niejedną szansę. - Mam nadzieję, że pokaże, na co go stać. Wierzę w jego talent, natomiast jeśli chodzi o wypożyczenie do Borussii, to przewidywałem, że trudno będzie mu się przebić do pierwszego składu i niestety miałem rację - mówi Holender.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)