- To było instynktowne. Owszem, mógłbym zobaczyć żółtą kartkę, gdybym kopnął go celowo. Tak czy inaczej, to nie powinno się wydarzyć - dodał piłkarz Realu Madryt.
Nacho Cases w jednej z akcji zablokował Portugalczyka, ten sfrustrowany kopnął go od tyłu. Arbiter Undiano Mallenco zajście widział, ale nie pokazał napastnikowi z Madrytu nawet żółtej kartki, choć komentarze w Hiszpanii są takie, że Cristiano Ronaldo powinien opuścić boisko z czerwoną kartką. Zamiast kary dla Portugalczyka, Real Madryt dostał rzut wolny.
Jego zachowaniem może zająć się komisja dyscyplinarna Primera Division. Wtedy piłkarzowi może grozić dyskwalifikacja.
Klub ze stolicy wygrał 5:1. Portugalczyk strzelił dwa gole.
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/573709/cristiano-ronaldo-gdybym-kopnal-go-celowo-to-by-nie-wstal#SkomDwa przeczące sobie tytuły na jednym portalu i to na przełomie bodajże kilku czy kilkunastu godzin. To świadczy o poziomie SF, a raczej WP... dramat. Coraz częściej korzystam tylko z tabel i liczb bo czytać to tutaj zbytnio nie ma co. Czytaj całość