Za wzmocnienia w sezonie 2015/2016 AS Roma zapłaciła około 71 mln euro, przy czym większość zawodników wypożyczyła z innych klubów. Dzięki tak ustalonej formie na Stadio Olimpico przybyli piłkarze za stosunkowo niewielkie kwoty i ogólny bilans okazał się dodatni, gdyż na sprzedaży graczy zarobiono 96,5 mln.
Czy jednak Roma będzie mieć środki na pozyskanie nowych zawodników przed kolejnym sezonem? To wątpliwe, gdyż konieczne stanie się wywiązanie z wcześniej powziętych zobowiązań. Obowiązkowe jest zapłacenie 15 mln euro Chelsea za Mohameda Salaha oraz 11 mln Manchesterowi City za Edina Dzeko.
Ponadto na wykupienie oczekują: z Milanu Stephan El Shaarawy za 13 mln euro, z Paris Saint-Germain za co najmniej 10 mln Lucas Digne, z VfB Stuttgart Antonio Ruediger za 9 mln, z Genoi Iago Falque za 7 mln, z Sampdorii Ervin Zukanović za 2,8 mln oraz ze Spezia Calcio duet Sadiq Umar i Abdullahi Nura za 2,5 mln. Łącznie: ponad 70 mln euro!
Rzymianie już teraz wyłożyli 16 mln (kwota wliczona w wyżej podane 71 mln) za Brazylijczyka Gersona, który dołączy do zespołu Luciano Spallettiego w połowie roku. Również przed kolejnym sezonem Romę zasili bramkarz reprezentacji Canarinhos Alisson, który wkrótce podpisze kontrakt z klubem. Giallorossi zapłacą za niego Internacionalowi około 5 mln euro.
Walter Sabatini ma nadzieję, że część środków odzyska ze sprzedaży piłkarzy, którzy zostali wypożyczeni do innych klubów. Kibicuje Ademowi Ljajiciowi w Interze, Seydou Doumbii w Newcastle oraz Juanowi Manuelowi Iturbe w Bournemouth, by kluby zdecydowały się skorzystać z przysługującej im opcji wykupu.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)