We wtorek rozpoczyna się faza pucharowa Ligi Mistrzów. W walce o trofeum pozostało 16 klubów, a dwumecz, którego pierwszy akt będzie w Paryżu, jest jednym z tych, o których mówi się najwięcej. Ligue 1 oraz Premier League to jedne z najsilniejszych lig w Europie. Właśnie Paris Saint-Germain i Chelsea Londyn zatriumfowały w nich w poprzednim sezonie.
Do dwumeczu bez rozstawienia przystępują Francuzi. Jedna porażka spowodowała, że drużyna Blanca skończyła w swoją grupę na drugim miejscu za Realem Madryt. Pozostali konkurenci, czyli Szachtar Donieck i Malmoe FF byli tłem.
- Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że sezon w naszym wykonaniu zostanie oceniony przez pryzmat wyniku w Lidze Mistrzów – nie ukrywa trener Laurent Blanc. - Mamy potencjał, by wygrać z Chelsea. Tym bardziej, że nasze poprzednie konfrontacje z tym rywalem były wyrównane, a ciągle zbieramy doświadczenie.
W weekend PSG było wyjątkowo skromne. Zremisowało 0:0 z Lille OSC, co nie komplikuje sytuacji w tabeli. Zlatan Ibrahimović i spółka mają na koncie prawie dwukrotnie więcej punktów niż wicelider Ligue 1. Mogą koncentrować się w stu procentach na próbie podbicia Europy. Kilku kluczowych piłkarzy odpoczywało i zbierało energię na hit Ligi Mistrzów.
Inna sytuacja w Londynie. Chelsea nie spisuje się w Premier League na miarę oczekiwań, ale akurat poprzedni mecz w jej wykonaniu był wyborny. Skończyło się zwycięstwem 5:1 z Newcastle United. To najwyższe zwycięstwo The Blues w tym sezonie. Boisko musiał opuścić przedwcześnie John Terry, co ogranicza Guusowi Hiddinkowi pole manewru w obronie.
- Szanse w dwumeczu oceniam 50 na 50 procent - ocenia Hiddink cytowany przez uefa.com. PSG buduje silną drużynę. Aby stać się wielkim klubem, musi wygrać Ligę Mistrzów i podąża w takim kierunku. Poprawiamy naszą grę w nowym roku. Przed nami wielka próba, jaką jest walka o awans z mistrzem Francji.
Paris Saint-Germain ma bilans dwa zwycięstwa, pięć remisów i cztery porażki z klubami Premier League. Co ciekawsze, Chelsea wygrało tylko raz we Francji. Osiem lat temu zremisowali w Bordeaux 1:1 i dopiero w rewanżu u siebie pobili Girondins 4:0. Rywali prowadził wówczas obecny trener PSG Blanc.
Kibice pamiętają jeszcze lepiej dwumecze parysko-londyńskiej z ostatnich sezonów. Oba były pasjonująco zacięte. O awansie decydowały gole zdobyte na wyjeździe. Nadchodząca konfrontacja ma przynieść podobne emocje.
Paris Saint-Germain - Chelsea Londyn / wt. 16.02.2016 godz. 20.45
Przewidywane składy:
PSG: Trapp - Marquinhos, Thiago Silva, David Luiz, Maxwell - Matuidi, Thiago Motta, Verratti - Di María, Ibrahimović, Cavani.
Chelsea: Courtois - Azpilicueta, Ivanović, Cahill, Rahman - Fabregas, Obi Mikel - Hazard, Willian, Pedro - Diego Costa.
Sędzia: Carlos Velasco Carballo.
Zobacz wideo: Hamalainen wygwizdany na Łazienkowskiej
Źródło: WP Sportowefakty