"Czerwona Gwiazda", bo taki przydomek ma drużyna z Belgradu jest jedną z najbardziej utytułowanych drużyn Europy południowej. Założona w 1945 roku drużyna już trzy lata później sięgnęła po Puchar Jugosławii, ten sam sukces powtarzając przez kolejne dwa sezony.
W 1951 roku Crvena Zvezda zdobyła pierwsze mistrzostwo Jugosławii zaczynając tym samym złotą erę w dziejach klubu. Przez kolejne 57. lat drużyna ze stolicy Serbii sięgnęła 22-krotnie po mistrzostwo Jugosławii, 2-krotnie po tytuł mistrza Serbii i Czarnogóry i raz po tytuł Serbii. Ponadto Crvena Zvezda zdobyła też 19-krotnie Puchar Jugosławii i dokładając potem kolejne dwa krajowe puchary jako Puchar Serbii i Czarnogóry i Puchar Serbii.
Obok sukcesów na arenie krajowej Serbowie wielokrotnie osiągali spektakularne sukcesy w europejskich Pucharach. W 1979 roku Crvena Zvezda była finalistą Pucharu UEFA, ulegając niemieckiej Borussii M'gladbach. Rok 1991 przyniósł "Czerwonej Gwieździe" kolejne sukcesy na skalę europejską. Najpierw belgradzka drużyna zdobyła Puchar Europy Mistrzów Krajowych, a kilka miesięcy później dołożyła zwycięstwo w Pucharze Interkontynentalnym.
Obok sukcesów sportowych drużyna Crvenej Zvezdy może poszczycić się przywiązaniem do serbskich korzeni. W drużynie tej przez pewien czas grali wyłącznie Serbowie, a byli wśród nich m.in. Dejan Savićević, Vladimir Jugović, Siniša Mihajlović, Dejan Stanković czy Dragan Stojković, znani dzisiaj niemalże w całej Europie.
Także obecna kadra drużyny Crvenej Zvezdy jest naszpikowana gwiazdami serbskiej reprezentacji. Najbardziej znanym zawodnikiem obecnie występującym w Belgradzie jest Ognjen Koroman, który występował w reprezentacji Serbii m.in. na MŚ w Niemczech. W kadrze drużyny macedońskiego trenera Čedomira Janevskiego znajduje się także polski obrońca Grzegorz Bronowicki. Polak nie ma jednak pewnego miejsca w linii defensywnej serbskiej drużyny i jest bliski odejścia z Belgradu.
Drużyna Górnika Zabrze do spotkania z Crveną Zvezdą przystąpi bez reprezentantów Polski Michała Pazdana, Adama Dancha i Tomasza Zahorskiego, którzy trenują obecnie pod okiem Leo Beenhakkera w Portugalii. Szansę debiutu w drużynie 14-krotnych mistrzów Polski otrzyma najprawdopodobniej doświadczony pomocnik Damian Gorawski. W bramce Górnika powinien pojawić się też czeski bramkarz Michal Vaclavik, który w ostatnim czasie przechodził rehabilitację po kontuzji kolana. Występ Czecha w bramce Górnika od początku spotkania jest jednak mało prawdopodobny. W wyjściowej jedenastce zabrzan w bramce powinien pojawić się Sebastian Nowak. Bardzo prawdopodobny jest też występ w tym spotkaniu pomocnika Mariusza Przybylskiego.
Początek rozgrywanego w Larnace spotkania zaplanowano na godzinę 16:00 czasu polskiego.
