Szkoleniowy debiut Gary'ego Neville'a w europejskich pucharach przypadł na pierwszy mecz 1/16 finału Ligi Europy, w którym Valencia podejmowała Rapid Wiedeń. Ekipa z Estadio Mestalla już po 35 minutach gry prowadziła aż 5:0, a w samej końcówce spotkania wynik na 6:0 ustalił Rodrigo.
Rewanż dawał wiedeńczykom szansę na to, by z honorem pożegnać z Ligą Europy, ale pazerna Valencia była bezlitosna i wpakowała Rapidowi cztery gole, nie tracąc ani jednego. Tym samym podopieczni Gary'ego Neville'a przeszli do historii Ligi Europy, jako pierwszy zespół, który wygrał dwumecz fazy pucharowej tych rozgrywek różnicą co najmniej 10 bramek.
W ogóle jedyną przed Valencią drużyną, która w dwumeczu fazy pucharowej Ligi Europy potrafiła strzelić rywalowi 10 goli, było FC Porto. W ćwierćfinale edycji 2010/2011 Smoki pokonały Spartaka Moskwa 5:1 i 5:2.
Dwumecz Porto - Spartak był do tej też pory rekordowym pod względem różnicy bramek, ale siedem goli przewagi nad rywalem wypracowali wcześniej także piłkarze Dynama Kijów i Metalista Charków. Kijowianie w 1/16 finału edycji 2010/2011 rozbili 8:1 (4:1, 4:0) Besiktas Stambuł, a Metalist w takim samym rozmiarze rozprawił się z Red Bull Salzburg (4:0, 4:1) w 1/16 finału edycji 2011/2012.