Pewne zwycięstwo Barcelony! Kolejne gole Messiego i Luisa Suareza

PAP/EPA / EPA/JUANJO MARTIN
PAP/EPA / EPA/JUANJO MARTIN

FC Barcelona pewnie pokonała na wyjeździe Eibar 4:0. Bohaterem spotkania został Lionel Messi, który zdobył 2 gole. Ponadto po bramce dołożyli Munir El Haddadi i Luis Suarez.

W wyjazdowym spotkaniu z Eibar nie mógł zagrać Neymar, który pauzował za kolejną żółtą kartkę i weekend... spędził w Brazylii na urodzinach swojej siostry. Reprezentanta Canarinhos w podstawowym składzie Barcy zastąpił Munir El Haddadi, który w meczu Primera Division zagrał po raz pierwszy od 23 stycznia!

20-latek spotkanie z Eibar rozpoczął od szybko zdobytego gola po tym jak wykończył świetną akcję swoich kolegów z napadu. Lionel Messi, w swoim stylu, zagrał w pole karne do Luisa Suareza, ten wystawił piłkę jak na tacy do Munira, który mógł tylko dostawić nogę. Był to jednak jedyny błysk na co dzień rezerwowego napastnika Barcy w niedzielne popołudnie.

Po trafieniu goście nie podkręcali tempa, a w ofensywie był widoczny brak Neymara. Z kolei piłkarze Eibar nie potrafili wykorzystać niezbyt pewnej gry w obronie rywala i praktycznie nie zagrażali bramce Claudio Bravo. Kiedy wydawało się, że I połowa zakończy się skromnym prowadzeniem, kapitalny indywidualny rajd przeprowadził Messi, który po strzale po ziemi podwyższył rezultat.

Po zmianie stron niewiele działo się na boisku, ale liderzy Primera Division zdołali zdobyć jeszcze 2 gole. W końcówce meczu argentyński snajper wywalczył rzut karny, który sam zamienił na bramkę. Co ciekawe, dwie poprzednie "jedenastki" wykonywał walczący o koronę króla strzelców Luis Suarez, ale 2-krotnie Urugwajczyk przegrywał pojedynki z bramkarzami. Ostatecznie były napastnik Liverpoolu również wpisał się na listę strzelców po świetnej indywidualnej akcji.

Barca wygrała 4:0 i zanotowała 36 mecz z rzędu bez porażki. Nastąpiła również zmiana w klasyfikacji strzelców. Messi wyprzedził Benzemę i plasuje się na trzecim miejscu z 21 golami. 5 bramek więcej ma Suarez, a 6 Cristiano Ronaldo, który w sobotę aż 4-krotnie trafiał do siatki.

***

Ważne zwycięstwo nad Granadą odniósł Real Betis. Andaluzyjczycy przez większość drugiej połowy musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Juana Manuela Vargasa. Mimo osłabienia, w samej końcówce do siatki po strzale głową trafił Alfred N'Diaye.

W doliczonym czasie gry siły się wyrównały, po tym jak sędzia popełnił fatalny błąd i niepotrzebnie wyrzucił z boiska Andresa Fernandeza za rzekome zagranie ręką. Ze względu na limit zmian w zespole Granady, między słupkami musiał stanąć obrońca Cristiano Biraghi, który nie potrafił sobie poradzić ze stosunkowo prostym strzałem z rzutu wolnego Rubena Castro.

Real Betis - Granada CF 2:0 (0:0)
1:0 - Alfred N'Diaye 85'
2:0 - Ruben Castro 90+5'

Czerwone kartki: Juan Manuel Vargas /53', za drugą żółtą/ (Betis) oraz Andres Fernandez /90+3', za zagranie ręką/ (Granada).

SD Eibar - FC Barcelona 0:4 (0:2)
0:1 - Munir El Haddadi 8'
0:2 - Lionel Messi 42'
0:3 - Lionel Messi (k.) 76'
0:4 - Luis Suarez 84'

Składy:

SD Eibar: Asier Riesgo - Ander Capa, Aleksandar Pantić, Ivan Ramis, David Junca - Adrian Gonzalez, Gonzalo Escalante (85' Izet Hajrović), Dani Garcia, Josip Radosević - Borja Baston (68' Saul Berjon), Sergi Enrich (89' Takashi Inui).

FC Barcelona: Claudio Bravo - Dani Alves, Gerard Pique (80' Marc Bartra), Javier Mascherano, Jordi Alba - Sergio Busquets (80' Thomas Vermaelen), Arda Turan (80' Sergi Roberto), Ivan Rakitić - Lionel Messi, Luis Suarez, Munir El Haddadi.

Żółte kartki: Radosević, Ramis, Dani Garcia (Eibar) oraz Luis Suarez, Mascherano (Barcelona).

Sędzia: Undiano Mallenco.

[multitable table=628 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

Zobacz wideo: Tomasz Jodłowiec: Musieliśmy zmazać plamę po meczu z Termaliką

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: