W 89. minucie zwycięskiego gola zdobył Leonardo Ulloa, a kibice Leicester City oszaleli z radości. Ta była tak wielka, że fani wywołali mikrowstrząsy sejsmiczne o sile 0,3 w skali Richtera. Wstrząsy zarejestrowały sejsmografy zainstalowane w pobliżu King Power Stadium przez studentów miejscowego uniwersytetu.
- To nie był przypadek dopingu czy klaskania. To była radość trzydziestu tysięcy kibiców w tym samym czasie. To straszna ilość energii - powiedział sejsmolog Paul Denton.
Po 29 kolejkach Leicester City jest liderem Premier League. Lisy są na dobrej drodze do zdobycia mistrzostwa Anglii. Ich przewaga nad drugim Tottenhamem Hotspur wynosi 5 punktów. Trzeci Arsenal traci 8 "oczek".
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w MLS
Źródło: SportowyBar