"Kanonierzy" wygrali po golach Sancheza, Iwobiego, Bellerina i Walcotta. Obecnie strata Arsenalu do Leicester City zmalała do ośmiu punktów, choć lider Premier League swój mecz zagra w niedzielę (z Southampton).
- Graliśmy dobrze. Powiedziałem, że będziemy się skupiać na każdym kolejnym meczu. Tak zrobiliśmy tym razem i to wszystko, co możemy w tym momencie robić - powiedział SkySports menedżer Arsenalu.
- To nie ma znaczenia, jak realistyczna jest nasza szansa na tytuł. Musimy po prostu wierzyć w naszą grę. Była duża różnica między liczbą oczekiwanych bramek, a liczbą goli zdobytych w ostatnich tygodniach. Zapłaciliśmy za to wysoką cenę. Zdobyliśmy bramki z Evertonem i teraz z Watford, więc mam nadzieję, że wróciła wiara w grze - dodał Wenger.
Francuski trener zabrał również głos na temat Aleksa Iwobiego. 19-letni Nigeryjczyk w drugim spotkaniu z rzędu zdobył gola. - To kreatywny zawodnik, który potrafi zdobywać gole. Może być pomocnikiem i napastnikiem. Bardzo dobrze uczestniczy w grze - skomplementował swojego zawodnika menedżer "Kanonierów".
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: nienaganna technika kolegi Lewandowskiego
Źródło: WP SportoweFakty