Siedem meczów przed końcem sezonu "Czerwone Diabły" zajmują piąte miejsce. W przypadku niedzielnego zwycięstwa z Tottenhamem strata do czwartego Manchesteru City będzie wynosiła jeden punkt.
Van Gaal wierzy, że klub będzie skłonny sięgnąć głębiej do kieszeni i sprowadzić piłkarzy o znanych nazwiskach. - Gra w Lidze Mistrzów jest bardzo ważna dla piłkarzy, ale uważam również, że Manchester United jest na tyle wielkim klubem, by przyciągnąć czołowych zawodników - powiedział menedżer United.
- Oczywiście kwalifikacja pomogłaby mi w rozmowach z piłkarzami. To zawsze pomaga. Manchester United jest na tyle wielkim klubem, który płaci tak dobrze, że piłkarze tu przyjdą, nawet, jeśli nie zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów - dodał holenderski trener.
- Jeśli Manchester City i Arsenal wygrają wszystkie mecze, nie będziemy mogli ich dogonić. Te zespołu muszą tracić punkty, żebyśmy mieli szansę. Przede wszystkim musimy pokonać w niedzielę Tottenham, co nie będzie łatwym zadaniem. Czy możemy z nimi wygrać? Tak, jesteśmy w stanie, ponieważ wygrywaliśmy z innymi czołowymi drużynami tej ligi - zakończył menedżer "Czerwonych Diabłów".
Niedzielny mecz Tottenham - Manchester United rozpocznie się o godz. 17.
Zobacz wideo: O punkty powalczą prawnicy, nie piłkarze
{"id":"","title":""}