Cristiano Ronaldo samowolnie opuścił boisko

PAP/EPA / PAP/EPA/JUANJO MARTIN
PAP/EPA / PAP/EPA/JUANJO MARTIN

W dość niecodziennie sposób Cristiano Ronaldo postanowił zakończyć swój mecz z Villarreal. W 90. minucie po prostu zszedł z boiska, nie informując o tym ani sztabu szkoleniowego Realu Madryt ani sędziego spotkania.

Real Madryt prowadził wówczas 3:0 i nic nie zagrażało zwycięstwu Królewskich. Na dodatek Zinedine Zidane nie miał już do dyspozycji żadnej zmiany, ale mimo to zachowanie Cristiano Ronaldo mogło zaskoczyć obserwatorów.

Po spotkaniu okazało się, że Portugalczyk ma problem z kostką. Próbował tłumaczyć go Zidane, że potrzebne będą dodatkowe badania, a sam zawodnik nie chciał pogłębiać kontuzji. Mimo wszystko zachowanie Ronaldo wydaje się być dziwne i w pierwszej kolejności powinien poinformować trenera, że nie może już kontynuować gry.

W czwartek okazało się, że szczegółowe badania niczego nie wykazały i Ronaldo będzie mógł zagrać w kolejnym meczu.

Zobacz wideo: Prezes TVP ogłasza zakup wielkiego pakietu piłkarskiego

{"id":"","title":""}

Komentarze (34)
avatar
tomza
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To była 91 minnuta spotkania więc nie widze tutaj większego problemu. 
avatar
Peter Calka
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ronaldo to King.
On robi co che i nikt munie powieco i jak bo za niego kazdy klub 
Ziperro
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze zrobił, po co robić cyrk. Nie widzę niczego złego w tym zachowaniu, a wy to przeżywacie jak stonka wykopki. Zwłaszcza w takiej sytuacji na boisku. 
avatar
blue heart
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
on nie ma problemu z kostką -
ma problem z głową,
ma problem z małym siu...iem,
ma problem z tożsamością sexualną,
ma problem z ...
- a to wszystko wynika z kompleksów
jego dużych kompleksów 
avatar
teknokiller
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy bogom można mówić co mają robić.