Mistrzowie Polski zremisowali ze Spartakiem 1:1. Bramkę dla Wisły strzelił Piotr Ćwielong. Jeszcze przed przerwą zrobiło się na boisku bardzo agresywnie czego skutkiem były dwie czerwone kartki dla Mauro Cantoro i Aleksandra Szyszkina.
Po meczu doszło do rękoczynów z udziałem piłkarzy obu zespołów. - Nigdy więcej nie chcę takiego zachowania! - krzyczał do swoich piłkarzy wściekły trener Białej Gwiazdy Maciej Skorża.