Jan Urban: Lechia gra ofensywnie i można ją pokarać
Mecz z Lechią to dla Lecha ostatnia szansa, by nie pogrzebać szans na europejskie puchary poprzez ligę. Zdaniem Jana Urbana dobór rywala jest korzystny, bo gdańszczanie nie będą się raczej bronić.
- Lechia w większości spotkań gra trójką środkowych obrońców, ma przez to dużo zawodników przed linią piłki. Operuje nią dobrze, ale można też wykorzystać jej ofensywne nastawienie i ją pokarać. Nie sądzę, by trener gdańszczan coś zmienił przed meczem z nami, bo robienie takich roszad z dnia na dzień jest niemożliwe - powiedział Jan Urban.
Opiekun Kolejorza jest zdania, że rywale nie mają specjalnych powodów, by modyfikować taktykę. - Ta, którą stosują obecnie dała im pierwszą ósemkę, a w pewnym momencie bardzo poszli w górę. Zastopował ich dopiero Piast. Lechia jest teraz w takiej sytuacji jak my po rundzie zasadniczej i zdaje sobie sprawę, że ewentualna porażka w Poznaniu mocno ograniczy jej szanse na puchary.
Przy ofensywnym nastawieniu obu ekip powinniśmy się spodziewać otwartego spotkania, ale Urban nie jest pewny, czy tak faktycznie będzie. - Normalnie zakładałbym taki scenariusz, lecz rodzi się pytanie kto podejmie ryzyko. My jesteśmy w trochę gorszej sytuacji, Lechia nawet jeśli zremisuje, to nie będzie pewnie rozpaczać, bo później rozegra jeszcze dwa mecze u siebie - przyznał.
ZOBACZ WIDEO Szaranowicz: wygrał futbol. To pełnia szczęścia