- To będzie mój ostatni występ w zawodowej karierze. Myślałem nad tym od kilku tygodni. To była trudna i bolesna decyzja, ale to właściwy momenty na jej podjęcie. Cieszę się, że zrobię to jako zawodnik Hellas Werona. Mój ostatni mecz na Bentegodi będzie mieszanką radości i smutku - stwierdził Luca Toni podczas środowej konferencji prasowej.
Toni to 47-krotny reprezentant Włoch i mistrz świata z 2006 roku. Występował w drużynie narodowej w latach 2004-2009 i strzelił dla niej 16 goli. W ciągu trwającej od 1994 roku zawodowej kariery grał między innymi w Brescii Calcio, Palermo, Fiorentinie, Bayernie Monachium, Romie, Genoi czy Juventusie Turyn.
W sezonach 2007/2008 i 2009/2010 sięgnął z Bayernem po dublet, a w tej pierwszej kampanii został też królem strzelców Bundesligi. Z kolei w sezonach 2005/2006 i 2014/2015 był najskuteczniejszym zawodnikiem Serie A. Przed rokiem wywalczył ten tytuł, mając 38 lat - w historii włoskiej ekstraklasy nie było starszego króla strzelców.
ZOBACZ WIDEO Jan Urban: Nawet kibic Legii nie może powiedzieć, że Lech był słabszy (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
W Serie A zdobył łącznie 157 bramek w 345 występach, co daje mu 17. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Jego dorobek w Bundeslidze to 38 trafień w 60 meczach, a w rozgrywkach UEFA to 13 goli w 21 występach.
Na zakończenie bogatej kariery Toni spadł z Hellasem z włoskiej Ekstraklasy.