- Jestem zbudowany postawą chłopaków. Widać, że moi zawodnicy są prawdziwymi profesjonalistami, którzy wiedzą po co wylewają tyle potu na treningach - mówi Rafał Ulatowski.
Piłkarze mogą z samego rana przejść zabieg krioterapii. Nie jest to nakaz ze strony sztabu szkoleniowego, ponieważ zabieg ten ma swoje dobry, jak i złe strony. Zabieg polega na poddaniu całego ciała przez maksymalnie trzy minuty działaniu bardzo niskich temperatur (od -160 do -100°C). - W poprzednim roku, podczas przygotowań do piłkarskiej wiosny, był to stały punkt naszego programu treningowego. Teraz daję zawodnikom wolną rękę. Mieliśmy bowiem pogadankę na temat zalet i wad płynących z tego zabiegu. Każdy z chłopaków może zatem ocenić, na ile przydatna w kontekście budowy formy okaże się krioterapia - dodał Ulatowski.
Piłkarzy Zagłębia na zakończenie zgrupowania zagrają dwa sparingowe spotkania. W sobotę zagrają z Pogonią Szczecin i Zdrojem Ciechocinek.