WP Euro Raport: Lewandowski bezcenny. Symbol sukcesu Guardioli

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alex Grimm
Getty Images / Alex Grimm
zdjęcie autora artykułu

Bayern Monachium przecenił ostatnio koszulki Roberta Lewandowskiego, ale to tylko ukłon w stronę kibiców. W rzeczywistości nasz piłkarz jest dla najlepszego niemieckiego klubu bezcenny. Znowu został mistrzem. To nasz Polak Weekendu.

Z 90 euro na 64 euro - to duża obniżka. Spowodowana pewnie tym, że sezon się kończy, więc i kolekcja odchodzi do lamusa. W sklepie Bayernu Monachium  uśmiechali się jedynie na sugestię, że to pewnie dlatego, iż latem Robert Lewandowski odejdzie. Nikt go bowiem puścić nie zamierza. - Klub będzie miał z niego jeszcze wiele pożytku - powiedział po meczu z FC Ingolstadt 04 Pep Guardiola. Robert Lewandowski strzelił dwa gole [Bayern wygrał 2:1] i na kolejnym mistrzostwie Niemiec postawił swój stempel.

Polak strzelił już w tym sezonie 29 goli, w weekend zapewne założy koronę króla strzelców. Po raz drugi w swojej sześcioletniej przygodzie z Bundesligą. Ma też ogromną szansę, aby zostać najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Bundesligi. Na razie dogonił Klaasa-Jana Huntelaara z sezonu 2011/12.

- Bayern jest mistrzem po raz czwarty z rzędu. A to też mój indywidualny czwarty tytuł. Niesamowite! Cieszę się z dwóch goli. Z naszymi kibicami będziemy świętować za tydzień w Monachium, a potem mamy jeszcze finału pucharu. Jeśli go wygramy, to będzie naprawdę dobry sezon - komentował Lewandowski po sobotnim meczu.

ZOBACZ WIDEO Jacek Zieliński: dzisiaj liczył się wynik (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Guardiola mówi o pożytku, jaki z Polaka będzie miał Bayern. On sam odchodzi z klubu. Angielski "Daily Mail" poświęcił w weekend im dwóm duży artykuł. Z ciekawą tezą, że Robert Lewandowski to symbol sukcesu Guardioli w Monachium.

Tak, sukcesu, choć Hiszpanowi często się go odbiera wypominając brak wygranej w Lidze Mistrzów. Jednak w Niemczech, i jak widać nie tylko tam, podkreśla się przede wszystkim, jaki rozwój jakościowy zaliczył z Guardiolą klub i indywidualnie poszczególni jego piłkarze. A najlepszym przykładem jest właśnie kapitan reprezentacji Polski. Jest on tam zresztą cytowany.

- Pep zawsze chciał, żebyśmy posiadali piłkę. Jest fanatykiem techniki. Ogromnie mi pomógł. Nawet ja byłem zdumiony progresem, jakiego dokonałem. Jestem dużo lepszy technicznie, czuję się pewnie na różnych pozycjach, poruszam się dużo mądrzej po boisku, również bez piłki. Do tego ostrzej gram w defensywie i jest ze mnie większy pożytek, jeśli chodzi o moich kolegów. Łatwiej znajdują oni na murawie wolne przestrzenie. Guardiola zrobił ze mnie lepszego piłkarza - nie ma wątpliwości Lewandowski.

Wygrani są wszyscy. Lewandowski, Bayern, Guardiola. I reprezentacja Polski.

Źródło artykułu: