Były piłkarz Wisły nie zagra w Arce

PAP / Piotr Polak
PAP / Piotr Polak

Erik Cikos w przyszłym sezonie nie będzie bronił barw Arki Gdynia. Zawodnik wybrał grę w lidze szkockiej. Czy brak angażu słowackiego obrońcy oznacza rozpoczęcie negocjacji z Filipem Modelskim?

Erik Cikos w połowie maja przeszedł kilkudniowe testy w zespole Arki Gdynia. Jego przyjazd jest w głównej mierze zasługą Edwarda Klejndinsta, który współpracował z nim w sezonie 2010/2011 w Wiśle Kraków. Wówczas obaj panowie mogli świętować zdobycie mistrzostwa Polska.

- Po to do nas przyjechał, by się sprawdzić. Erik miał kilka dni na to, aby nas przekonać do siebie. Myślę, że jakby w ogóle nie pasował do koncepcji, to byśmy go nie brali, nawet na testy - mówił wówczas Grzegorz Niciński, szkoleniowiec Arki.

Cikos podczas testów wypadł bardzo przyzwoicie i był brany pod uwagę w kontekście wzmocnienia drużyny na kolejny sezon. Słowacki obrońca w Arce jednak nie zagra, ponieważ wybrał ofertę z Ross County. Zawodnik podpisał ze szkockim klubem wstępną umowę.

Brak angażu Cikosa może oznaczać rozpoczęcie negocjacji z Filipem Modelskim, który jest wychowankiem klubu. Ostatnio występował w Jagiellonii Białystok.

- Do tej pory nie prowadziliśmy z nim rozmów, ale to nie oznacza, że ich nie będzie za dwa-trzy dni. Niczego nie można wykluczyć - tak na temat ewentualnych rozmów z Modelskim jeszcze tydzień temu wypowiadał się szkoleniowiec Arki, Grzegorz Niciński.

W rozgrywkach I-ligowych na prawie stronie bloku defensywnego w zespole żółto-niebieskich występowali Tadeusz Socha i Przemysław Stolc.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Strata Rybusa wielkim problemem polskiej reprezentacji. "To oznacza zmianę strategii gry"

Komentarze (0)