AS Monaco za polskiego obrońcę zapłaciło 11 mln euro. Glik miał jeszcze konkretną ofertę z Besiktasu Stambuł, ale wybrał grę w trzeciej drużynie poprzedniego sezonu Ligue 1. Właściciel Monaco, rosyjski miliarder Dimitrij Rybołowlew po Polaka i jego rodzinę wysłał prywatny samolot. Glik bez problemu przeszedł testy medyczne i podpisał czteroletni kontrakt.
W nowym klubie ma zarabiać 1,5 mln euro netto rocznie. Przez cztery lata Glik zainkasuje więc około 6 mln (ponad 24 mln zł) - podaje "Super Express".
Według francuskich mediów transfer polskiego piłkarza to sygnał, że Monaco w nadchodzącym sezonie zamierza rzucić wyzwanie Paris Saint-Germain i celuje w mistrzostwo Francji. Monaco ma być aktywne w letnim okienku transferowym, a kolejne wzmocnienia to tylko kwestia czasu.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016: Jerzy Engel: Styl gry Monaco będzie pasował Glikowi (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)