Podbeskidzie Bielsko-Biała pracuje nad skutecznością. "Musimy strzelać więcej bramek"

PAP / PAP/Stanisław Rozpędzik
PAP / PAP/Stanisław Rozpędzik

Podbeskidzie Bielsko-Biała do tej pory wygrało dwa mecze sparingowe. W dotychczasowych spotkaniach kontrolnych bielszczanie mają problemy ze skutecznością.

Podbeskidzie Bielsko-Biała do tej pory rozegrali sześć meczów sparingowych, z których cztery zakończyło się porażkami bielskiego zespołu. Przed nowym sezonem w kadrze Górali doszło do wielu zmian, a trener Dariusz Dźwigała wciąż szuka optymalnego ustawienia i zmaga się z kilkoma problemami. Jednym z nich jest skuteczność piłkarzy.

W dotychczasowych sparingach bielszczanie zdobyli pięć bramek. Trzykrotnie bramkarzy rywali pokonał Robert Demjan, a po jednym trafieniu dorzucili Dariusz Kołodziej i Sebastian Bartlewski. Górale w ostatnim sparingu przeciwko MFK Frydek-Mistek stworzyli wiele okazji do zdobycia goli, ale ostatecznie wygrali 2:1.

- Cieszę się, że strzeliłem bramkę, ale musimy poprawić skuteczność i strzelać więcej bramek. Mieliśmy sporo sytuacji zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie, ale zdobyliśmy tylko dwa gole. Później może to w końcówce wyglądać tak, jak było w sparingu z Czechami - rywale strzelają jedną bramkę z niczego, a w 92. minucie mają kolejną szansę i może być remis - powiedział Demjan.

Przed Góralami jeszcze dwa tygodnie przygotowań do inauguracyjnego spotkania, w którym zmierzą się na wyjeździe z Olimpią Grudziądz. - Mamy trudny okres z ciężkimi treningami, ale przed nami jeszcze dwa tygodnie które wykorzystamy tak, aby dobrze się przygotować i jak najlepiej rozpocząć I-ligowe rozgrywki. Ostatnie spotkanie w Żylinie nam nie wyszło, ale MSK to bardzo dobry zespół. Byliśmy też na innych etapach przygotowań, gdybyśmy mieli podobne obciążenia treningowe pewnie wyglądałoby to trochę inaczej - stwierdził Demjan.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Janoszka: Z zimną krwią musimy wykorzystać szanse (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)