KGHM Zagłębie Lubin zagrało bardzo źle przed przerwą, ale po zmianie stron było dużo lepszym zespołem. - Nie wyszło tak, jak sobie założyliśmy. Ale z biegiem czasu nabieraliśmy pewności, graliśmy coraz lepiej. Widać, że możemy, że potrafimy grać dobrze w piłkę - mówił po meczu Filip Starzyński.
Miedziowi przegrali 1:2, chociaż równie dobrze spotkanie mogło zakończyć się remisem (lubinianie zmarnowali rzut karny). Duńczycy widać, że są do ogrania - niezbędna będzie większa skuteczność. - Spodziewaliśmy się takiej gry Duńczyków. Tylko spodziewać się, to jedno, a na boisko to co innego. Rywala mieliśmy rozpracowanego. Z biegiem czasu nabieraliśmy tempa i akcje coraz lepiej wyglądały. Jestem dobrej myśli przed rewanżem - skomentował "Figo".
Starzyński, reprezentant Polski, to ważna postać dla Miedziowych. - Myślę, że jestem gotowy na to, żeby w rewanżu zagrać 90 minut. Wszystko zależy jednak od trenera, nie ode mnie - powiedział piłkarz.
ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski: mogliśmy to spotkanie spokojnie wygrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}