Rzymianie przeciętnie spisywali się w pierwszej części minionej edycji, za to po zmianie trenera na Luciano Spallettiego zaczęli kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa i przedarli się na podium, ale zabrakło im czasu, by doścignąć SSC Napoli. Poza zasięgiem AS Roma i innych drużyn był tylko Juventus Turyn.
- Pokazaliśmy, na co nas stać i jestem przekonany, że w nadchodzącym sezonie od samego początku będziemy grać bardzo dobrze. Ze wsparciem kibiców stać nas na wielkie rzeczy. Mam nadzieję, że osiągniemy jeszcze korzystniejsze wyniki i powalczymy o tytuł. Wracam do Romy po Scudetto, tylko ono nas zadowoli. Nie może być innego celu, gdy gra się w tak wielkim zespole - tłumaczy Wojciech Szczęsny w rozmowie z oficjalnym portalem klubu.
Zdecydowanym faworytem do mistrzostwa Włoch pozostaje Juventus, który jeszcze wzmocnił skład kilkoma gwiazdami. - Nie chcę myśleć o tym, kto jest faworytem. Na papierze rzeczywiście Juve może wyglądać najmocniej, ale jeśli utrzymamy formę z drugiej części poprzedniego sezonu, będziemy mieć spore szanse - przekonuje.
Szczęsny o miejsce w składzie będzie musiał konkurować z nowym nabytkiem Giallorossich, Brazylijczykiem Alissonem. - Cieszę się, że znów jestem w Romie. Trener chciał mnie tutaj z powrotem, mamy dobre relacje. Alisson to bardzo dobry bramkarz i czeka nas zacięta rywalizacja. Szczególnych osobistych celów nie mam, chciałbym pomagać drużynie zdobywać trofea - zapowiada reprezentant Polski.
W sobotę nowe drużyny Krychowiaka i Rybusa walczą o Superpuchar Francji! PSG kontra Olympique Lyon NA ŻYWO o 20:45 w Eleven. Oglądaj kanał online na elevensports.pl lub w Cyfrowym Polsacie, nc+ oraz w kablówkach – takich, jak UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 43. Tomasz Majewski: niektóre części mojego ciała są zużyte jak u 60-latka [3/3] (źródło TVP)
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)