29 lipca Jakub Meresiński i Marek Citko przejęli Wisłę Kraków z rąk Bogusława Cupiała, do którego Tele-Foniki klub należał od grudnia 1997 roku. Choć od tego czasu minęły już prawie dwa tygodnie, Meresiński i Citko jeszcze nie wystąpili publicznie jako nowi sternicy 13-krotnych mistrzów Polski. Ich komunikacja z kibicami Białej Gwiazdy ograniczyła się do mało treściwego oświadczenia opublikowanego 1 sierpnia i deklaracji sprowadzenia pięciu nowych zawodników, którą złożyli dzień później.
W międzyczasie LoveKrakow.pl dotarł do niepokojących informacji dotyczących Meresińskiego. 5 sierpnia portal podał, że nowy właściciel Białej Gwiazdy jest podejrzany o pranie brudnych pieniędzy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
- Miał narazić Skarb Państwa na szkodę prawie dziesięciu milionów złotych w trzech kwotach: 2 miliony 200 tysięcy złotych, 6 milionów 800 tysięcy złotych i 800 tysięcy złotych. Rozliczał VAT przez trzy firmy. Ponadto jest podejrzany o pranie brudnych pieniędzy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej - mówił na łamach LoveKrakow.pl prokurator Tomasz Ozimek.
Z kolei trzy dni później portal ogłosił, że Meresiński został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za podrobienie świadectwa ukończenia jednego z liceów w Tychach oraz świadectwa maturalnego. Dokumenty były wystawione na 2006 rok. Meresiński został skazany w związku z tą sprawą na grzywnę w wysokości 1000 złotych.
We wtorek 9 sierpnia klub z Reymonta 22 ogłosił, że w czwartek odbędzie się konferencja prasowa "na temat przyszłości i kierunków rozwoju klubu". Do spotkania nowych właścicieli z dziennikarzami jednak nie dojdzie. W środę rzecznik prasowy Wisły poinformował, że konferencja została odwołana.
"Z uwagi na kwestie formalne, związane z powoływaniem zarządu Wisły Kraków SA, konferencja prasowa planowana na dzień 11 sierpnia br. została odwołana" - czytamy w komunikacie.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Hedwig: Liczyłem na lepszy rezultat (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Przegrywają na każdym froncie. Czy to piłkarskim, medialnym, finansowym czy też jakimkolwiek innym. Nie jest żal klubu ? Cracovia idzie d Czytaj całość