Jedyną bramkę w spotkaniu Drutex-Bytovii Bytów z KGHM Zagłębiem Lubin strzelił w 86. minucie Jakub Bąk.
- Gratulujemy drużynie Drutex-Bytovii awansu do kolejnej fazy. Myślę, że zagrali bardzo dobre spotkanie. My byliśmy za mało konkretni, graliśmy za wolno. Różne są powody tego, ale nie chciałbym mówić o tym na konferencji prasowej. Myślę, że za mało było konkretów, szczególnie w tej pierwszej części z naszej strony - komentował po zakończeniu spotkania Piotr Stokowiec.
Szkoleniowiec Miedziowych musi pogodzić się z porażką swojego zespołu. - Trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę porażki. Nasz zespół też jest w budowie i takie rzeczy się zdarzają. My ze swojej drogi nie schodzimy. Teraz porażka, ale życie nie składa się z samych sukcesów. Myślę, że ostatni miesiąc był dla nas bardzo dobry. Teraz może fizycznie przeżywamy trudne chwile, ale zawodnicy robili co mogli i na więcej może nie było nas stać - skomentował trener Zagłębia.
Piotr Stokowiec komplementował także drużynę Drutex-Bytovii. - Bytovia to bardzo dobry zespół, który od dłuższego czasu pokazuje dobrą piłkę. Mecze w I lidze z Bytovią też nie należały do łatwych - stwierdził.
- My wiemy co tworzymy, jak gramy i ta porażka nie zaburzy naszego toku myślenia i nie zachwieje nami. Myślę, że to stoimy na mocnych fundamentach. Zagraliśmy słabiej i byliśmy gorzej dysponowani. Stąd też porażka. Nie rozpatruję tego w kategoriach sensacji - podsumował szkoleniowiec KGHM Zagłębia Lubin.