Podbeskidzie - Wigry: pierwszy pojedynek na szczycie

Po dwóch kolejkach tylko Podbeskidzie Bielsko-Biała i Wigry Suwałki mają komplet zwycięstw na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Po hitowym starciu bezbłędna może być tylko jedna drużyna.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Na szczycie tabeli jest Podbeskidzie Bielsko-Biała, które w swoich wygranych meczach zdobyło cztery gole i nie straciło żadnego. Górale wysłali w ten sposób sygnał ostrzegawczy wszystkim rywalom: chcemy natychmiast wrócić do Lotto Ekstraklasy. Na dodatek Podbeskidzie wygrywało na wyjeździe z niezłymi kadrowo drużynami.

Na inaugurację sezonu bielszczanie pokonali 2:0 Olimpię Grudziądz, a następnie w takim samym wymiarze Drutex-Bytovię Bytów.

- Nie jest łatwo przestawić się z poziomu ekstraklasowego na pierwszoligowy. Dlatego niezmiernie cieszyły nas punkty. Te zdobyte w Bytowie nie przyszły łatwo, choć generalnie wygraliśmy zasłużenie - powiedział Dariusz Dźwigała, który podjął się trenowania zespołu po spadku.

W obu meczach lista strzelców Podbeskidzia była identyczna. Gole z rzutów karnych zdobywał Tomasz Podgórski, a po akcjach Robert Demjan. Słowak był w wysokiej formie już w okresie przygotowań i czuć, że chce powalczyć o koronę najlepszego strzelca. Jednym z jego konkurentów może być Kamil Adamek.

ZOBACZ WIDEO Adrian Zieliński: Musiałbym być skończonym idiotą (źródło TVP)

Adamek maczał palce przy wszystkich golach Wigier na początku sezonu. GieKSie Katowice strzelił jednego, Zniczowi Pruszków drugiego, a przy trzecim oddał strzał, który dobił Kamil Zapolnik. Adamek stawiał pierwsze kroki w dużej piłce w barwach Podbeskidzia.

Jego obecna drużyna to jedyna, która dotrzymuje kroku Góralom w lidze. Na dodatek we wtorek sprawiła niespodziankę w Pucharze Polski, eliminując Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.

- Byłem bardzo zadowolony z gry swojej drużyny. Wygraliśmy zasłużenie, a piłkarze razem z kibicami stworzyli świetne widowisko – powiedział trener Dominik Nowak, który jest obok Adamka kluczową postacią obecnych Wigier.

Pierwszym zadaniem, które zrealizował Nowak, było utrzymanie zespołu na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Sytuacja Wigier w poprzednim sezonie była fatalna. Trener pozostał na stanowisku, przewietrzył szatnię i kontynuuje rajd. Pod jego wodzą suwalczanie przegrali 1 z 14 meczów. Podobnie dobrze szło mu na początku we Flocie Świnoujście i klub znad morza otarł się o awans.

W piątek Wigry mogą zostać samodzielnym liderem. Podbeskidzie rozgościło się już na szczycie tabeli i nie zamierza łatwo oddać tego miejsca. 3. kolejka zacznie się więc mocnym akcentem.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wigry Suwałki / pt. 12.08.2016 godz. 20.30

Przewidywane składy:

Podbeskidzie: Leszczyński - Sokołowski, Menzel, Deja, Magiera - Mikołajewski, Feruga - Podgórski, Chmiel, Sierpina - Demjan.

Wigry: Zoch - Bucholc, Wichtowski, Cverna, Bartkowski - Radecki, Augustyniak - Kądzior, Gąska, Kozak - Adamek.

Sędzia: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).

Kto wygra mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×