GKS Katowice pnie się w tabeli. "Ta liga jest strasznie nieobliczalna"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice

Choć GKS Katowice sezon zaczął od porażki, to w kolejnych pięciu spotkaniach nie przegrał i po sześciu kolejkach zajmuje szóstą pozycję w tabeli I ligi. Do tego w ostatnim meczu katowiczanie odnieśli pierwszą w tym sezonie wygraną u siebie.

GKS Katowice w inauguracyjnej kolejce musiał uznać wyższość rewelacji rozgrywek - Wigier Suwałki (0:1). W dodatku przegrał również w pucharowym meczu z II-ligowym Radomiakiem Radom (0:1), a wobec drużyny i sztabu szkoleniowego pojawiały się głosy o kiepskim przygotowaniu. W kolejnych spotkaniach piłkarze GKS-u udowodnili, że zbyt wcześnie ich skreślano.

Najpierw GieKSa wygrała z Chrobrym Głogów (2:0), a następnie remisowała z Chojniczanką Chojnice (1:1), Stomilem Olsztyn (1:1) oraz Zagłębiem Sosnowiec (0:0). Serię meczów bez porażki katowiczanie przedłużyli w sobotnim starciu przeciwko Zniczowi Pruszków (2:0). - To pokazuje, że zmierzamy we właściwym kierunku, ale nie możemy też zapomnieć, że nie tracimy bramek. Straciliśmy ich w sześciu meczach tylko trzy. Liczę, że doda nam to skrzydeł i w kolejnych meczach będziemy punktować nie za jeden punkt, tylko za trzy - przyznał obrońca GKS-u, Dawid Abramowicz.

GKS Katowice uznawany jest za jednego z faworytów rozgrywek I ligi. Jednak na zapleczu Lotto Ekstraklasy nie brakuje zaskakujących rozstrzygnięć. - Wydaje mi się, że ta liga jest strasznie nieobliczalna. Każdy może wyrwać każdemu punkty. Do każdego przeciwnika podchodzimy tak samo mocno zdeterminowani. Nie ma to znaczenia czy gramy z Zagłębiem, czy Zniczem. Tylko z maksymalnym zaangażowaniem w każdy meczu można osiągnąć zwycięstwo i tak samo będzie w najbliższej kolejce z Podbeskidziem w Bielsku - stwierdził Abramowicz.

W najbliższym meczu GKS Katowice zmierzy się na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Spotkanie to rozegrane zostanie w piątek 2 września, a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.

ZOBACZ WIDEO Kadra rozpoczęła przygotowania do meczu z Kazachstanem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: