Arsene Wenger jest znany z tego, że nie lubi dużo wydawać na rynku transferowym. Były bramkarz Arsenalu nie kryje zaskoczenia faktem, że klub zdecydował się na wyłożenie tak wielkiej kwoty na Mustafiego.
- To niepodobne do Arsenalu płacić za obrońcę około 40 milionów euro, jestem zaskoczony - powiedział Lehmann.
- Wenger jest prawdopodobnie najlepszym menedżerem w przynoszeniu pieniędzy do klubu. Jego zespół gra w Lidze Mistrzów, a on kupuje tanio i drogo sprzedaje. Odegrał ważną rolę w budowie nowego stadionu, a przy okazji zawsze awansował do Ligi Mistrzów - dodał były niemiecki bramkarz.
W fazie grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów rywalami Arsenalu będą FC Basel, Ludogorec Razgrad i Paris Saint-Germain.
ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN: Wiele mocnych drużyn bardzo cierpiało w Astanie...