Legia Warszawa gra dla wszystkich polskich klubów

Newspix / PIOTR KUCZA/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: stadion Legii Warszawa
Newspix / PIOTR KUCZA/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: stadion Legii Warszawa

Sprawa jest prosta: wszystkie kluby w Ekstraklasie powinny kibicować Legii Warszawa w Lidze Mistrzów, ponieważ to byłoby z korzyścią dla dobra polskiej piłki.

Tu już nie chodzi o indywidualne osiągnięcia Legii, ale o całą Ekstraklasę. Oczywiście wiąże się to z rankingiem UEFA.

Na pierwszy rzut oka nie wygląda to dobrze. Polska Ekstraklasa zajmuje obecnie 21. miejsce, a przed nami są Szwedzi, Białorusini czy Duńczycy. Do rankingu UEFA branych jest pod uwagę ostatnie pięć sezonów, czyli w tym momencie zaczynamy od 2012/2013. Był on jednak bardzo słaby dla polskich drużyn i doliczane jest do naszego dorobku zaledwie 2,500 punktu (najsłabszy wynik w ostatnich pięciu latach).

Przed nami plasują się Szwedzi i Białorusini, do których w ogólnym rozrachunku tracimy maksymalnie 1,125 pkt, ale jeśli w kolejnych sezonach odejmiemy fatalne dla nas rozgrywki 2012/2013, to już na starcie przeskakujemy Szwedów i Białorusinów. Te kraje miały dużą lepszą kampanię kilka lat temu. W gwoli ścisłości: Szwecja (5,125 pkt), Białoruś (4,500).

Kolejną ważną informacją jest to, że oba kraje nie mają już ani jednego przedstawiciela w europejskich pucharach, więc rachunek jest prosty - Polska przy tworzeniu kolejnego rankingu będzie przynajmniej na 19. miejscu. Tuż za nami plasuje się Norwegia, ale i ona nie ma już żadnej drużyny w grze. Także sezon 2012/2013 był świetny w jej wykonaniu (4,900 pkt).

Źródło: UEFA
Źródło: UEFA

Na ranking UEFA składają się występy wszystkich drużyn, które w danym sezonie występują w europejskich pucharach. Czyli jeśli w obecnym grała Legia Warszawa, KGHM Zagłębie Lubin, Piast Gliwice i Cracovia, to łączną liczbę punktów dzielimy przez liczbę zespołów.

ZOBACZ WIDEO: Nowa murawa, nowe reklamy... Legia zmienia się na Ligę Mistrzów (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Niestety ani jednego punktu do naszego dorobku nie wniosła Cracovia, mocno obniżając nam ogólny bilans. Piast Gliwice dorzucił zaledwie 0,5 pkt, a Zagłębie 2,5 pkt. Legia póki co "zarobiła" dla nas 8,5 pkt, a łącznie daje nam to 11,5 pkt. Liczba ta podzielona przez cztery (liczba drużyn) daje 2,875 pkt. To jest nasz obecny bilans w tym sezonie.

Za wygranie meczu w Lidze Mistrzów każdy klub dostaje dwa punkty, a za remis 1. Dotyczy to również Ligi Europy, gdzie skala trudności jest dużo niższa niż w LM. Gdyby Legii jakimś cudem udało się wyjść z grupy, to do jej dorobku doszłyby 4 punkty.

Świetnym wynikiem byłoby, gdyby w końcowym rozrachunku Legia dla naszej Ekstraklasy wyrobiła średnią minimum 5,000, ale wydaje się to ekstremalnie niemożliwe. Musiałby bowiem wygrać aż pięć meczów w fazie grupowej. Właśnie za poprzedni sezon do naszego dorobku trafiło aż 5,500 pkt.

Taka średnia pozwoliłaby nam się bić o miejsca w czołowej piętnastce, a to byłby już ogromny bonus dla naszej ligi. Bowiem 15. lokata zapewnia bezpośredni awans jednej drużyny do Ligi Mistrzów, a kolejna walczy w eliminacjach.

Naszym kolejnym celem jest Dania. Po odjęciu już feralnego sezonu 12/13 tracimy do tej ligi 1,45 pkt. Duńczykom pozostał w grze jedna drużyna - FC Kopenhaga - która w LM zagra z Leicester City, FC Porto i Club Brugge, a więc nie jest bez szans na jakiekolwiek punkty.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na 16. Rumunię, której odejdzie za sezon 2012/2012 aż 6,8 pkt. W obecnych rozgrywkach do jej dorobku trafiło zaledwie 0,9 pkt, a w grze pozostały jej tylko dwie drużyny (obie w LE). W tym momencie mamy przewagę tylko 1,1 pkt i trudno będzie to obronić, patrząc na rywali w Lidze Europy rumuńskich drużyn.

Niestety Legii Warszawa trudno będzie odrobić to, co "zepsuły" w tym sezonie Cracovia i Piast. Zagłębie również nie zrobiło oszałamiającego bilansu, ale zdecydowanie lepiej wygląda 2,500 pkt niż 0,500 czy po prostu zero. Przy hipotetycznej sytuacji, ale bardzo rzeczywistej, gdyby wszystkie kluby zagrały mniej więcej na miarę swojego poziomu (III runda LE), to dzisiaj legitymowalibyśmy się średnią punktową 4,000.

Źródło artykułu: