Lamine Kone za to, że zdecydował się zostać w Sunderlandzie AFC, został nagrodzony nowym kontraktem, który dodatkowo zapewnia mu wyższą tygodniówkę niż otrzymywał dotychczas. Jego umowa jest ważna teraz do lata 2021 roku.
Już poprzedni menedżer Sam Allardyce nalegał na działaczy, aby jak najszybciej zapewnili Kone nowy kontrakt. Obecny selekcjoner reprezentacji Anglii uważał, że to priorytet w działaniach klubu.
Teraz udało się podpisać z Iworyjczykiem nową umowę i to kończy spekulacje na temat przyszłości środkowego obrońcy.
Kone na Stadium of Light trafił w styczniu tego roku z Lorient za 6,5 miliona euro.
ZOBACZ WIDEO Bogusław Leśnodorski o transferach: Tanio nie było, ale... (źródło TVP)
{"id":"","title":""}