Swoje występy w nowym sezonie Ligi Mistrzów Juventus Turyn zainauguruje w środę domowym meczem przeciwko Sevilla FC. Ekipę ze stolicy Piemontu, jako zdolną do wygrania całych rozgrywek, wskazał ostatni sam Alex Ferguson. Turyńczycy zdają sobie sprawę z tego, że znajdują się wśród zespołów, które są w stanie sięgnąć po miano najlepszego klubu w Europie.
- Prawdopodobnie znajdujemy się w grupie zespołów, które mogą dojść do samego końca rozgrywek, podobnie jak Bayern, Barcelona, Real i Manchester City. W marcu w Lidze Mistrzów rozpocznie się jednak zupełnie inny turniej i wejść w niego trzeba w możliwie najlepszej formie fizycznej i psychicznej - przestrzega opiekun Bianconerich, Massimiliano Allegri.
O sukcesie w Lidze Mistrzów marzy Gianluigi Buffon, który mimo kariery pełnej sukcesów, wciąż nie ma na swoim koncie triumfu w tych rozgrywkach. - Wszystko, co dotychczas zrobiliśmy w Champions League, okazało się niewystarczające. Jeżeli w przeszłości byliśmy eliminowani to znaczy, że na to zasłużyliśmy - podkreślił doświadczony bramkarz, mistrz świata z 2006 roku, który z Juventusem dwukrotnie dotarł do finału Ligi Mistrzów.
- Według mnie każdy sportowiec może stawać się coraz lepszy aż do ostatniego dnia kariery. Dlatego wierzę, że możemy celować wysoko, zarówno jako zespół, jak i indywidualnie - zaznaczył 38-letni bramkarz, którzy znakomicie spisywał się w zeszłym sezonie i wciąż jest uważany za jednego z najlepszych zawodników na swojej pozycji na świecie.
ZOBACZ WIDEO "Raport z Ł3" - bliżej Legii w Lidze Mistrzów (źródło TVP)
{"id":"","title":""}