Do środowego wieczoru Villarreal grał na boisku Realu Madryt 17-krotnie i żaden z tych meczów nie zakończył się wygraną gości (4 remisy i 13 porażek). Żółte Łodzie Podwodne passę zamierzały przełamać dzięki skutecznej grze w defensywie. W pierwszej części gry plan się powiódł. Królewscy, z ofensywnym tercetem "BBC" wspieranym przez Jamesa Rodrigueza, odbijali się jak od muru od dobrze ustawionej obrony gości.
Co więcej, na przerwę to ekipa Villarreal schodziła z prowadzeniem 1:0. W samej końcówce Sergio Ramos w drugim meczu z rzędu ewidentnie zagrał ręką we własnym polu karnym i sędzia słusznie wskazał na "wapno". Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Bruno Soriano, który po kapitalnej podcince otworzył wynik spotkania.
Ramos winy odkupił tuż po zmianie stron. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego popisał się świetnym strzałem głową i zdobył swojego 46. gola w rozgrywkach Primera Division. Spośród obrońców, lepszym wynikiem w historii rozgrywek mogły poszczycić się tylko legendy - Ronald Koeman i Fernando Hierro.
Bramka wyraźnie dodała skrzydeł Królewskim, którzy ruszyli do jeszcze większego naporu. Wraz z upływem czasu ataki jednak słabły, a ponownie na murawie Santiago Bernabeu rządzili defensorzy gości. Bardzo słabe zawody rozgrywał Cristiano Ronaldo, do tego przeciętny występ zaliczyli James i Gareth Bale.
ZOBACZ WIDEO: Trener potrzebny od zaraz, czyli kto uratuje Legię? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Wicemistrzowie Hiszpanii ostatecznie nie zdobyli drugiego gola i stracili pierwsze punkty w tym sezonie. Mimo to, po 5. kolejce na pewno pozostaną liderami Primera Division. Oba zespoły wciąż nie zaznały goryczy porażki.
Królewscy przerwali również passę 16. ligowych zwycięstw z rzędu.
Real Madryt - Villarreal CF 1:1 (0:1)
0:1 - Bruno Soriano (k.) 45+1'
1:1 - Sergio Ramos 48'
Składy:
Real Madryt: Kiko Casilla - Danilo, Raphael Varane, Sergio Ramos, Marcelo (45' Daniel Carvajal) - Mateo Kovacić, Toni Kroos, James Rodriguez - Gareth Bale (71' Lucas Vazquez), Karim Benzema, Cristiano Ronaldo (77' Alvaro Morata).
Villarreal CF: Sergio Asenjo - Mario Gaspar, Mateo Musacchio, Victor Ruiz, Jose Angel - Manuel Trigueros, Bruno Soriano - Jonathan dos Santos (88' Alfred N'Diaye), Samu Castillejo, Denis Czeryszew (64' Roberto Soriano) - Nicola Sansone (73' Alexandre Pato).
Żółte kartki: Sergio Ramos, Ronaldo, Kroos (Real) oraz Jose Angel (Villarreal).
Sędzia: Gonzalez Gonzalez.
***
Po katastrofalnym początku sezonu Celta Vigo odniosła swoje pierwsze ligowe zwycięstwo. Ekipa z Galicji po emocjonującym boju rozprawiła się ze Sportingiem Gijon 2:1.
Celta Vigo - Sporting Gijon 2:1 (0:0)
1:0 - Hugo Mallo 66'
1:1 - Duje Cop (k.) 80'
2:1 - Iago Aspas (k.) 87'