Gołaszewski wściekły na dziennikarzy. "Piszecie oszczerstwa, szkodzicie Polonii"

Niezwykle emocjonalnie zachował się się Igor Gołaszewski na konferencji prasowej po meczu z Siarką Tarnobrzeg. Trenera "Czarnych Koszul" rozsierdził felieton zamieszczony na niezależnej polonijnej stronie, w którym zarzucono mu niesamodzielność.

Igor Gołaszewski bardzo impulsywnie zareagował na pytanie Adriana Zagórskiego z portalu DumaStolicy.pl o swoją przyszłość - Wpuszczacie człowieka z zewnątrz, który pisze oszczerstwa. A jesteście przecież stroną kibicowską, nie powinniście do tego dopuszczać. Waszym obowiązkiem jest wspieranie nas. A sami tylko przyczyniacie się do nagonki na klub - niezwykle emocjonalnie mówił trener II-ligowej Polonii. Czegoś takiego być nie powinno.

Szkoleniowiec "Czarnych Koszul" odnosił się w ten sposób do felietonu Marcina Bratkowskiego zamieszczonego na stronie DumaStolicy.pl. Twierdził on, że Gołaszewski najprawdopodobniej nie jest samodzielny w swoich decyzjach, a funkcję "nadtrenera" zespołu pełni Jerzy Engel jr. Syn byłego selekcjonera kadry oficjalnie nie pracuje w klubie - uniemożliwia mu to wyrok otrzymany za udział w aferze korupcyjnej.

Bratkowski w swoim tekście przywoływał również sytuację sprzed 5. lat. Wówczas Gołaszewski miał dostarczać Piotrowi Stokowcowi (ówczesnemu trenerowi Polonii) wytyczne od obecnego na trybunach Franciszka Smudy.

- Z Jurkiem czasem się konsultuję, ale ma to miejsce wyjątkowo, a jest to tylko i wyłącznie moja prośba. Nie jestem od niego zależny. Wyjaśniałem to już Wam w zeszłym sezonie, wydawało się, że sprawa jest jasna - mówił Gołaszewski - Mamy otwarte treningi, wszystko jest jawne, możecie przyjść, zobaczyć. Tylko raz zdarzyło się, że był zamknięty - kiedy ćwiczyliśmy stałe fragmenty gry, a obserwował nas dziennikarz związany z klubem rywala - dodawał trener Polonii.

ZOBACZ WIDEO: Puchar Polski: Probierz chciałby finału z Wigrami Suwałki

Zdaniem Gołaszewskiego, w klubie wszystko zmierza w dobrą stronę: - Piszecie, że źle gramy, a wcale tak nie jest - brakuje nam ostatniego podania, albo wykończenia akcji. Pamiętajcie, że jesteśmy beniaminkiem, awans do Ekstraklasy ma nastąpić dopiero za 4 lata. Uwierzcie tym ludziom, którzy zarządzają klubem, nikt inny nie zrobi tego lepiej. Wszyscy tu oddają swoje serce, nie zasługują na taką krytykę - twierdził szkoleniowiec "Czarnych Koszul"

Polonia Warszawa w 10. meczach obecnych rozgrywek II ligi zdobyła 11. punktów. Obecnie zajmuje 9. miejsce, ale niewykluczone, że do końca tygodnia zostanie wyprzedzona przez kilka zespołów - jej sąsiedzi z tabeli nie rozegrali jeszcze meczu 10. kolejki.

Komentarze (0)