"Nie miał łatwego zadania w rywalizacji z Ronaldo, ale dobrze radził sobie z Portugalczykiem. Nie zdołał go jednak całkowicie wyłączyć z gry i rzadko przydawał się w akcjach ofensywnych" - napisali o grze Łukasza Piszczka dziennikarze "Der Westen" i przyznali 31-latkowi notę "3,5" (gdzie "1" - najlepsza ocena, "6" - najgorsza).
W dwóch poprzednich meczach Borussii Dortmund boczny obrońca strzelał bramki. Także tym razem miał okazję, by wpisać się na listę strzelców. "W 34. minucie strzelał głową i była to najlepsza do tego etapu spotkania sytuacja Borussii. Poza tym potrafił powstrzymywać w defensywie Ronaldo, a przy golu na 0:1 był bez winy" - skomentował "Ruhr Nachrichten", przyznając naszemu rodakowi "3".
"Skupił się na zadaniach obronnych, mając za przeciwnika Ronaldo. Chciał trzymać wielką gwiazdę w szachu i to dosyć dobrze mu się udało" - ocenił serwis "Sport 1", od którego Piszczek również otrzymał niezłą notę "3".
Polak był jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym obrońcą wicemistrza Niemiec w tym spotkaniu. Korzystniej oceniono występy zawodników z innych formacji: pomocników Gonzalo Castro, Juliana Weigla oraz Ousmane Dembele.
ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Portugalska komedia pomeczowa