Już jako dziecko był w jednym z najlepszych w swojej kategorii wiekowej. Zdobył mnóstwo trofeów na różnych turniejach, od najlepszego piłkarza po tytuł "najlepszego technicznie zawodnika". Od zawsze cechowały go ponadprzeciętne umiejętności. Jedyną wątpliwością było to czy będzie przechodził kolejne szczeble w karierze.
Jednak wszystko układało się po jego myśli. Kiedy jego osobą zainteresowały się Chelsea, FC Barcelona, Real Madryt, Manchester United czy Juventus Turyn, to on zdecydował się na Ajax Amsterdam. Miał zaledwie 16 lat, gdy podejmował tak poważną decyzję.
Chciał jednak małymi kroczkami wchodzić do poważnej piłki. Wiedział, że Ajax będzie idealnym miejscem na kontynuowanie swojej kariery. Nie pomylił się. W Holandii szybko dostosował się do systemu gry i robił błyskawiczne postępy. To, że Ajax lubi i chce stawiać na młodych zawodników, zapewniło mu debiut w pierwszym zespole już w wieku 17 lat.
Ówczesny trener Ajaxu Martin Jol porównywał go do gwiazd tamtejszej reprezentacji Holandii - Wesleya Sneijdera oraz Rafaela van der Vaarta. Eriksen szybko zaczął zbierać laury: a to w Danii został uznany za talent roku, to dokładnie taką samą nagrodę dostał w Holandii. W zachwytach nad Eriksenem pławił się Johan Cruyff. - To jest zawodnik, któremu kibicuję z całego serca. Porównujecie go do Michaela czy Briana Laudrupa, ale tylko czas pokaże czy osiągnie ich poziom - mówił wówczas.
ZOBACZ WIDEO: Peszko: denerwują mnie żarty na mój temat
Kiedy Ajax zrobił się już za ciasny dla niego, przyszedł czas na kolejny krok. I znów nie wybrał topowego zespołu w Europie, ale Tottenham Hotspur, należący do czołowych drużyn w Anglii, chociaż niebędący w absolutnym czubie. W 2013 roku związał się z Kogutami. Miał tylko 21 lat, a już sporo meczów na koncie.
Na White Hart Lane zaczął z wysokiego "c". Pierwszy sezon to 25 meczów w Premier League i siedem goli oraz dziewięć asyst. Drugi 38 spotkań, 10 trafień i dwie asysty. W poprzednim zaliczył już 15 otwierających podań oraz dołożył sześć bramek.
Jest kluczowym zawodnikiem Tottenhamu bijącego się o mistrzostwo Anglii. Niezwykle kreatywny, potrafiący grać na najwyższym poziomie przez pełne 90 minut. Ma kapitalny przegląd pola, wyśmienite umiejętności techniczne, fantastyczny strzał z dystansu - wliczając w to chirurgiczną precyzję przy rzutach wolnych.
Czasami jednak potrafi być niewidoczny przez cały mecz, ale ktoś musi mu w tym pomóc. Grzegorz Krychowiak będzie musiał zwrócić baczniejszą uwagę na Christiana Eriksena.