Szansa zmienników - zapowiedź meczu Legia Warszawa - Odra Wodzisław

W stołecznym zespole zabraknie m.in. Jana Muchy, Dicksona Choto, Takesure’a Chinyamy czy Wojciecha Szali. Kolejny raz w tym sezonie Jan Urban największe kłopoty będzie miał z zestawieniem bloku defensywnego. - Nie uważam, żeby skala naszych kłopotów była ogromna. Mam do dyspozycji czterech stoperów, których darze zaufaniem. Kłopot mógłby się pojawić, gdyby doznali kontuzji podczas meczu - ocenił na piątkowym spotkaniu z dziennikarzami szkoleniowiec "Wojskowych".

Również na pozycji bramkarza Urban będzie musiał dokonać zmiany. Muchę zastąpi ktoś z dwójki: Wojciech Skaba, Kostiantyn Machnowskij. - Decyzja nie została jeszcze podjęta. W sobotę mamy jeszcze trening i dopiero po nim zadecydujemy - mówił Krzysztof Dowhań, trener bramkarzy w stołecznym zespole.

Goście z Wodzisławia ostatni mecz wygrali 15 listopada, pokonując 1:0 Piasta Gliwice. Wiele wskazuje na to, że w niedzielę nie przerwą tej złej passy. - Nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów w tym meczu. Tym bardziej z drużyną, która nam "nie leży". Poprzednie spotkanie z Odrą było najgorszym, odkąd jestem w Warszawie. Musi pojawić się ambicja i chęć rewanżu. Szczególnie po słabym meczu z Polonią - zapowiadał chęć odegrania się za jesienną porażkę trener warszawiaków.

Po zakończeniu poprzedniej rundy Urban często narzekał na brak alternatywy w ataku. Skuteczność pomocników również pozostawiała wiele do życzenia. W przerwie zimowej nie udało się ściągnąć żadnego napastnika i w obliczu kontuzji Chinyamy i Bartłomieja Grzelaka, od pierwszej minuty wystąpi młody Adrian Paluchowski. W niedzielnym spotkaniu ma go wspierać piątka pomocników, z których najwięcej zadań defensywnych będzie miał Maciej Iwański.

Według trenera Legii, kluczem do zwycięstwa będzie koncentracja. - Jeżeli moi piłkarze nie wyjdą skoncentrowani, to sam im łeb urwę przy samej... Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że gramy o mistrzostwo Polski i w meczu z Odrą Wodzisław ktoś pozwala sobie na dekoncentrację. Tym bardziej po poprzednich spotkaniach z tym zespołem - ocenił szkoleniowiec warszawskiego zespołu.

W obozie Odry, mimo 13. miejsca w tabeli, przed tym spotkaniem panują optymistyczne nastroje. W ciągu ostatnich sezonów drużyna z Wodzisławia sprawiała już niespodzianki, kilkukrotnie pokonując rywala ze stolicy. Po porażce 1:2 z ŁKS w pierwszej wiosennej kolejce również dla podopiecznych Ryszarda Wieczorka będzie to bardzo ważne spotkanie. - Nastroje są bojowe przed spotkaniem z Legią, bo nic tak nie działa, jak porażka w złym stylu. Gramy z trudnym przeciwnikiem, jednak uważam, że sprawa jest otwarta, każdy może wygrać. Od moich zawodników oczekuje zaciekłej rywalizacji i pełnego zaangażowania. Jestem dobrej myśli - powiedział oficjalnej stronie klubowej szkoleniowiec wodzisławian.

W niedzielnym spotkaniu, w barwach gości wystąpi wypożyczony z Warszawy Maciej Korzym. Dla młodego i wciąż obiecującego snajpera nie będzie to pierwszy mecz przeciw swemu macierzystemu klubowi. Jak sam podkreślał przed poprzednim spotkaniem, nie chce nic nikomu udowadniać, a jedynie zagrać dobre spotkanie.

Oba zespoły udadzą się na krótkie przedmeczowe zgrupowania. Legioniści wyjadą na nie wieczorem po sobotnim treningu. Drużyna Odry w Warszawie pojawi się w sobotę, a noc przed meczem spędzi w jednym z warszawskich hoteli. Spotkanie poprowadzi Paweł Gil, który trzykrotnie sędziował w meczach obu zespołów. Wszystkie zakończyły się zwycięstwami Legii.

Legia Warszawa - Odra Wodzisław / niedziela 08.03.2009 godz. 17:00

Przewidywane składy:

Legia Warszawa: Skaba - Rzeźniczak, Kumbev, Astiz, Komorowski, Radovic, Iwański, Roger, Rybus, Giza, Paluchowski.

Odra Wodzisław: Bensz - Kłos, Kowalczyk, Dymkowski, Szary, Woś, Malinowski, Gierczak, Małkowski, Moskal, Korzym.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin)