Gianluigi Buffon odpowiedział krytykom. "Nie muszę ich słuchać"

Gianluigi Buffon znalazł się na cenzurowanym po tym, jak w meczu 2. kolejki el. MŚ 2018 z Hiszpanią (1:1) popełnił koszmarny błąd, po którym Italia straciła gola na 0:1. Doświadczony golkiper w końcu odpowiedział krytykom.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Gianluigi Buffon Getty Images / Na zdjęciu: Gianluigi Buffon

W 55. minucie spotkania z La Furia Roja Gianluigi Buffon wybiegł z linii bramkowej, by przed polem karnym przeciąć podanie Sergio Busquetsa do Vitolo. Włoch nie trafił jednak w piłkę, którą Hiszpan po chwili umieścił w pustej bramce Italii.

Po tym błędzie na Buffona spadła lawina krytyki i nie ochroniła go przed nią nawet estyma, jaką cieszy się we Włoszech i na całym Starym Kontynencie. 38-latek w końcu odpowiedział krytykom, ale wcale nie zamierza nadstawiać drugiego policzka.

- Nie muszę słuchać tego, jak oceniają mnie inni. Sam wiem, kiedy mam prawo być zadowolony ze swojej pracy, a kiedy nie - mówi Buffon i dodaje: - W meczu z Hiszpanią mogłem się spisać lepiej - to oczywiste dla wszystkich. Przeciwko Macedonii wykonałem za to kilka świetnych interwencji.

- W naszym zawodzie trzeba umieć zaakceptować krytykę i odpowiedzieć na nią na boisku. Właśnie to chcę zrobić - skupić się na grze - tłumaczy bramkarz, który rozegrał już 166 spotkań w barwach Italii.

ZOBACZ WIDEO Peszko: miałem ofertę z Turcji
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×