Duży pech Pawła Jaroszyńskiego

Maciej Kmita 13 Października 2016, 14:13

Podczas rozegranego 25 czerwca sparingu z Ruchem Chorzów Paweł Jaroszyński doznał złamania kości strzałkowej. Obrońca Cracovii urazu nabawił się spotkaniu, które było ostatnim testem Pasów przed pierwszym meczem I rundy el. Ligi Europy ze Skendiją Tetowo.

Według pierwotnego planu młodzieżowy reprezentant Polski miał przejść operację, ale ostatecznie zrezygnowano z przeprowadzenia zabiegu, a wznowienie przez niego treningów z pełnym obciążeniem przewidziano na ostatni tydzień września. Rehabilitacja przebiegła zgodnie z planem i pod koniec minionego miesiąca Jaroszyński dołączył do kolegów.

W spotkaniu 11. kolejki Lotto Ekstraklasy z Koroną Kielce jeszcze nie wystąpił, ale zagrał 45 minut w meczu IV-ligowych rezerw Cracovii i otrzymał powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski na towarzyskie spotkania z Ukrainą (2:0) i Czarnogórą (6:0). 22-latek nie wystąpił jednak w żadnym z tych meczów, ponieważ podczas jednego z treningów przed pojedynkiem z Ukrainą doznał kontuzji mięśnia przywodziciela i wrócił do Cracovii niedysponowany.

- Paweł nie był przewidziany do gry, ale dzień przed meczem naciągnął przywodziciela i teraz przez jakiś czas będziemy go musieli przygotowywać do gry - mówi trener Jacek Zieliński.

Poza Jaroszyńskim w piątkowym meczu z Wisła Płock nie zagrają też kontuzjowani Diego Ferraresso, któremu odnowił się uraz kolana oraz Anton Karaczanakow.

FC Barcelona – Deportivo La Coruña NA ŻYWO w sobotę o 16:10 w Eleven! Oglądaj na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.