Douglas Costa znów ważny dla Bayernu? Pierwszy gol Brazylijczyka od pół roku

W pierwszych miesiącach występów w Bayernie Monachium Douglas Costa robił prawdziwą furorę, ale szybko spuścił z tonu. Teraz brazylijski skrzydłowy stara się odzyskać silną pozycję w zespole.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Douglas Costa East News / Na zdjęciu: Douglas Costa

Od początku sezonu 2015/2016 do listopada Douglas Costa zdążył uzbierać aż pięć goli i zaliczyć kilkanaście asyst. Zachwytów nad pozyskanym z Szachtara Donieck pomocnikiem nie było końca. Później jednak 26-latkowi przytrafiła się kontuzja, a w rundzie wiosennej piłkarz miał już tylko przebłyski.

Costa do końca pozostał jednym z ulubieńców Pepa Guardioli i w najważniejszych meczach sezonu grał w podstawowym składzie, jednak w Lidze Mistrzów przeciwko Benfica Lizbona oraz Atletico Madryt, jak również w finale Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund niewiele zdziałał, a ostatniego gola strzelił 23 kwietnia.

Pół roku później Brazylijczyk znów cieszył się z trafienia - w sobotnim pojedynku z Borussią Moenchengladbach (2:0) przyśpieszył, minął obrońcę i nie dał szans Yannowi Sommerowi. Costa zagrał nieźle, ale widać, że dopiero wraca do pełnej sprawności i wysokiej formy. Latem leczył uraz, później ponownie narzekał na problemy zdrowotne, a w efekcie dopiero drugi raz pojawił się w podstawowym składzie.

Skrzydłowy w sobotę wystąpił od początku w miejsce zmęczonego Thomasa Muellera, wkrótce do gry ponownie gotowy będzie Franck Ribery, a w odwodzie pozostaje Kingsley Coman. Powrót na stałe do "jedenastki" może więc nie okazać się dla Costy spacerkiem, choć Brazylijczyka z pewnością stać na grę na najwyższym poziomie.

ZOBACZ WIDEO Mógł być najlepszy, ale... Portugalczycy wspominają Andrzeja Juskowiaka


Czy Douglas Costa na stałe wróci do podstawowego składu Bayernu Monachium?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×