Co prawda w czterech ostatnich meczach Starej Damy Mario Mandzukić wystąpił od pierwszego do ostatniego gwizdka, ale Massimiliano Allegri postawił na niego tylko dlatego, że kontuzjowany jest Paulo Dybala. Chorwat wie, że gdy Argentyńczyk wróci do zdrowia, on sam znów znajdzie się poza "11".
Mandzukić nie ma zamiaru odgrywać drugoplanowej roli w zespole mistrza Włoch i poważnie myśli o odejściu z Turynu. Portal calciomercato donosi, że 30-latek nie narzeka na brak zainteresowania.
Chęć pozyskania go miał wyrazić przede wszystkim Paris Saint-Germain, a Chorwat jest też na liście życzeń Tottenhamu Hotspur. Mandzukicia kuszą również Chińczycy z Szanghaju: Shenhua i SIPG.
ZOBACZ WIDEO Trwa seria Juventusu. "Stara Dama" pokonała Chievo na wyjeździe. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)