W minioną środę w zaległym spotkaniu II-ligowych rozgrywek piłkarze Stali Stalowa Wola przegrali 0:3 z Rakowem Częstochowa, jednym z głównych kandydatów do awansu na zaplecze Lotto Ekstraklasy. Kolejne mecze zielono-czarnych będą nie mniej wymagające.
- Przed nami jeszcze mecz derbowy i dwa spotkania z drużynami ze ścisłej czołówki. Zmierzymy się z zespołami, które są w pierwszej czwórce. O punkty na pewno będzie bardzo trudno - mówił szkoleniowiec drużyny z Podkarpacia, Rafał Wójcik.
W niedzielę w 17. kolejce II-ligowych rozgrywek Stal w wyjazdowym spotkaniu zmierzy się z Siarką Tarnobrzeg. - Na pewno jest to taki mecz "podwyższonego ryzyka". To spotkanie, w którym na pewno oddamy serce dla Stalówki. Nic innego jak zwycięstwo nie będzie nas satysfakcjonować - mówił niedawno piłkarz Stali, Mateusz Wójcik.
Z lepszego miejsca w tabeli przystąpi do derbów drużyna Siarki. Obecnie 10. w stawce Stalówka ma jednak na koncie więcej zwycięstw i korzystny stosunek goli z rywalem zza między.
Po meczu z Siarką Stal w tym roku podejmować będzie jeszcze Odrę Opole oraz na wyjeździe zagra z Radomiakiem Radom. To również dwie ekipy ze ścisłej II-ligowej czołówki.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Nic się nie zepsuło
[/color]