Juergen Klopp niezadowolony z terminarza, poszło o sylwestrowy hit

PAP/EPA / EPA/ANDY RAIN / Na zdjęciu: Juergen Klopp
PAP/EPA / EPA/ANDY RAIN / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Napięty terminarz Premier League w okresie świąteczno-noworocznym to nic nadzwyczajnego, ale Liverpool czekają dwa mecze w ciągu niespełna 48 godzin, a tak krótka przerwa bardzo nie podoba się Juergenowi Kloppowi.

Poszło o spotkania rozgrywane 31 grudnia i 2 stycznia. W Sylwestra o godz. 18.30 The Reds podejmą Manchester City, zaś dzień po Nowym Roku o godz. 16.00 zagrają na wyjeździe z Sunderlandem.

- Widziałem terminarz i nie jestem nim zachwycony. Między tymi pojedynkami będziemy mieć mniej niż dwa dni przerwy. Trudno mi w to uwierzyć. Ciągle dowiaduję się o tej lidze czegoś nowego - powiedział Juergen Klopp, cytowany przez Liverpool Echo.

Klub wnioskował do Premier League o zmianę w kalendarzu, ale ta prośba została już odrzucona. O tym, że z Manchesterem City The Reds zmierzą się 31 grudnia o godz. 18.30 zdecydowała stacja BT Sport, która będzie transmitować mecz.

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"

Komentarze (1)
avatar
Piotr Stańczyk
29.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jurgen ma racje...za mała przerwa...jego zawodnicy nie odpoczna nalezycie....