VfL Wolfsburg w najwyższej klasie rozgrywkowej rywalizuje nieprzerwanie od 1997 roku. W tym okresie Wilki wystąpiły w Monachium przeciwko Bayernowi 22 razy (19 meczów w Bundeslidze oraz trzy w Pucharze Niemiec) i doznali aż 21 porażek!
Tylko w grudniu 2001 roku Wolfsburg nie przegrał z Bawarczykami na ich terenie. Padł wówczas remis 3:3. W pozostałych meczach piłkarze z północy Niemiec schodzili z boiska pokonani. Strzelili tylko 12 goli i stracili aż 59.
Ostatnia wizyta Wilków na Allianz Arena zakończyła się porażką 1:5. Drużyna prowadzona przez Dietera Heckinga prowadziła do przerwy, ale później w ciągu zaledwie 18 minut pięć goli strzelił Robert Lewandowski i pozbawił przyjezdnych złudzeń. To był prawdziwy popis polskiego snajpera.
W sobotę każdy inny wynik niż pewne zwycięstwo Bayernu będzie ogromną niespodzianką. Wolfsburg spisuje się w tym sezonie wyjątkowo słabo i ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Nic nie wskazuje na to, by podopieczni Valeriena Ismaela mieli przełamać się w stolicy Bawarii.
ZOBACZ WIDEO Pazdan: Na takim poziomie to nie przejdzie