Nie minęło pół godziny, a Real Sociedad prowadził już 2:0. Po dośrodkowaniach z rzutu rożnego 2-krotnie po strzałach z główki do siatki trafiał Willian Jose. Brazylijczyk jest najskuteczniejszym piłkarzem Basków. W tym sezonie zdobył już 9 goli, dzięki czemu jest wiceliderem w klasyfikacji strzelców Primera Division. Lepszym dorobkiem może poszczycić się jedynie Cristiano Ronaldo (10 bramek).
Jeszcze przed przerwą kontaktowe trafienie zaliczył Dani Parejo po uderzeniu z rzutu karnego. "Jedenastkę" mieli również gospodarze, ale strzał Carlosa Veli obronił Diego Alves. Meksykanin zrehabilitował się w samej końcówce spotkania, kiedy to zaliczył drugą asystę - tym razem przy golu Juanmiego. W doliczonym czasie gry do siatki trafił jeszcze Zakaria Bakkali, ale na wyrównanie było już za późno i mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2.
Cesare Prandelli wciąż czeka na 2. zwycięstwo w Primera Division. Po pokonaniu w debiucie Sportingu Gijon podopieczni włoskiego trenera zanotowali 7 meczów bez wygranej. Valencia ma tylko 12 oczek i już w niedzielę może znaleźć się w strefie spadkowej. Tymczasem Real Sociedad awansował na 4. pozycję.
Real Sociedad - Valencia CF 3:2 (2:1)
1:0 - Willian Jose 2'
2:0 - Willian Jose 24'
2:1 - Dani Parejo (k.) 36'
3:1 - Juanmi 90+1'
3:2 - Zakaria Bakkali 90+3'
W 60. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Carlos Vela (Sociedad) - Diego Alves obronił.
Czerwona kartka: Joao Cancelo /82', za drugą żółtą/ (Valencia).
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Neuer zaskoczył wszystkich piłkarzy Bayernu