Dwunastu kolejnych meczów nie potrafili wygrać podopieczni Ewalda Lienena. Zasłużony dla niemieckiego futbolu klub na triumf czekał od początku września, znalazł się na samym dnie tabeli i stał się poważnie zagrożony degradacją. Wygrana w Fuerth zdecydowanie poprawia nastroje fanów z Millerntor-Stadion w Hamburgu, ale Piraci nadal zajmują ostatnie miejsce.
Waldemar Sobota zazwyczaj ma miejsce w podstawowym składzie St. Pauli. W niedzielę rozegrał całe zawody, a w 64. minucie po jego akcji i dograniu w pole karne gola strzelił Aziz Bouhaddouz. To druga asysta byłego reprezentanta Polski w bieżącym sezonie.
Aby nie rozpocząć nowego roku jako czerwona latarnia 2. Bundesligi, St. Pauli musi pokonać za tydzień VfL Bochum przed własną publicznością i liczyć na brak zwycięstwa Erzgebirge Aue nad Fortuną Duesseldorf.
SpVgg Greuther Fuerth - FC St. Pauli 0:2 (0:0)
0:1 - Bouhaddouz 64'
0:2 - Sahin 90'
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos znów uratował Real. Tytoń nie zatrzymał "Królewskich" [ZDJĘCIA ELEVEN]