Glik, korzystając ze swojego oficjalnego konta (większość postów w tym wydarzeniu jest z fałszywych kont), umieścił posta o treści "Jakby ktoś zaliczył zgona to służę pomocną stopą" (pisownia oryginalna). Do tego dorzucił kadr z meczu el. MŚ 2018 Kazachstan - Polska.
Trzeba dodać, że jest to już niemal legendarne ujęcie. Kamil Glik trącił lekko nogą leżącego na murawie Kazacha, który najwyraźniej symulował, bo po sekundzie wstał jak nowo narodzony i rzucił się do Polaka (nasz zawodnik został za to ukarany żółtą kartką, a fani nazwali go "uzdrowicielem").
Widać, że Glik ma poczucie humoru i dystans do swojej osoby. Kibicom się to również spodobało, ponieważ post zebrał ponad 58 tys. "lajków".
ZOBACZ WIDEO Inter nie dał szans Lazio [ZDJĘCIA ELEVEN]
zejdzcie juz z tego dudy
Ale boisko wazniejsze.Pamietaj!