O sprawie czytać można w zwykle bardzo dobrze zorientowanym w świecie transferów serwisie Gianlucadimarzio.com. Według portalu wszystkie strony są już dogadane. Na dodatek z Sampdorii do Benfiki Lizbona przenieść się ma Pedro Pereira, nominalny prawy obrońca. Włochom bardzo zależy więc na załataniu dziury w kadrze i ściągnięciu zawodnika Legii Warszawa.
Ile Wojskowi zarobią na transferze? Bartosz Bereszyński w serwisie transfermarkt.de wyceniany jest na 600 tysięcy euro, ale można być pewnym, że za taką kwotę warszawski klub na pewno go nie puści. Urodzony w 1992 roku zawodnik ma przecież za sobą bardzo dobre miesiące - w ekstraklasie, ale również w Lidze Mistrzów - potwierdzone dodatkowo powołaniem do seniorskiej reprezentacji Polski. Aby zakontraktować zawodnika trzeba będzie zapewne zapłacić około 2 milionów euro.
Piłkarz już nie raz przyznawał, między innymi w wywiadzie dla WP SportoweFakty, że docierają do niego sygnały o zainteresowaniu zachodnich klubów. - Wiem, że coś się dzieje, zainteresowanie jest... Jeżeli przyjdzie konkretna oferta do klubu, wtedy się zastanowię, czy odejście byłoby dla mnie dobrą opcją. Chcę uniknąć sytuacji, w której wyjadę na Zachód i będę jedynie którymś z kolei zawodnikiem do grania. Po wyjeździe chcę mieć możliwość regularnej gry - mówił "Berseś". Okazuje się, że sprawa transferu może się rozwiązać szybciej, niż się wszystkim pierwotnie wydawało.
ZOBACZ WIDEO Michał Żewłakow: Artur Jędrzejczyk w Legii? Taki mamy plan
{"id":"","title":""}