Jak ustaliły WP SportoweFakty, w orbicie zainteresowań Nafciarzy znajduje się Polak grający obecnie w klubie zagranicznym, a także dwóch obcokrajowców. Jeden występuje w ekstraklasie austriackiej, zaś drugi - rumuńskiej.
Lista potencjalnych wzmocnień napadu ekipy Marcina Kaczmarka byłaby dłuższa, ale część kandydatów nie jest już brana pod uwagę ze względu na ich oczekiwania finansowe. Piłkarze, z którymi rozmawiała Wisła liczyli na pensję nawet na poziomie 15 tys. euro miesięcznie, a tych żądań klub nie byłby w stanie spełnić, zwłaszcza że w nowym roku kalendarzowym nie może liczyć na wyższy budżet niż dotychczas.
Starania Nafciarzy o nowego napastnika nie mogą dziwić, bowiem Jose Kante strzelił jesienią w lidze tylko cztery bramki, a Emil Drozdowicz ani jednej.
Ruchy kadrowe odbywać się będą w obie strony. Do tej pory klub z Płocka opuścili Witalij Hemeha i Piotr Mroziński, kilku zawodników może też trafić na wypożyczenia. Większość decyzji personalnych sztab szkoleniowy chce podjąć do 12 stycznia. Wtedy rozpocznie się zgrupowanie w Cetniewie.
Zespół z Płocka zajmuje aktualnie 11. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy z dorobkiem 24 punktów.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar: walka z czasem to chleb powszedni (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Czy w obecnym składzie Wisła Płock wywalczyłaby utrzymanie w Lotto Ekstraklasie? 
